Na ten moment czekał trener Maciej Stolarczyk i cała kadra U21

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maciej Stolarczyk
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Maciej Stolarczyk

- Cieszymy się, że mamy taką możliwość awansu i że wszystko zależy tak naprawdę od nas - mówi trener reprezentacji Polski do lat 21 Maciej Stolarczyk przed decydującym meczem eliminacji Euro 2023 z Niemcami.

Biało-Czerwoni wciąż mogą awansować na przyszłoroczny turniej. Mają dwa punkty przewagi nad Izraelem, który niespodziewanie w poprzedniej kolejce przegrał z Łotwą 0:1. Jednak aby nie oglądać się za siebie, trzeba z Niemcami wygrać.

- To jest moment, na który czekaliśmy przed tą serią meczów. Poprzez potknięcie Izraela mamy możliwość gry w baraże. Niemcom gratuluję awansu na mistrzostwa Europy. Zdajemy sobie sprawę, że to wymagający rywal, który w naszej grupie odniósł 8 zwycięstw i miał jedną porażkę - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Maciej Stolarczyk, trener reprezentacji Polski U-21.

Dodajmy jednak, że tej jedynej porażki Niemcy doznali z... Polską. 12 listopada nasz zespół zwyciężył aż 4:0 po dwóch bramkach Adriana Benedyczaka, a także trafieniach Michała Skórasia i Kacpra Kozłowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Kto pojedzie na mundial? Listkiewicz: Modlę się, żeby wyskoczył jakiś rodzynek

- To było ponad pół roku temu. To przeszłość. Kluczowy w eliminacjach jest awans i tak do tego podchodzimy. Jesienny mecz po prostu był jednym z wielu meczów eliminacyjnych. Na pewno jednak będą chcieli się zrewanżować za przegraną z nami. Trzeba podkreślić, że to mistrz Europy, zespół z klasowymi zawodnikami. Cieszymy się, że mamy taką możliwość i że wszystko zależy tak naprawdę od nas - uważa Stolarczyk.

Niemcy są już pewni awansu na Euro, ale zdaniem selekcjonera polskiej młodzieżówki nie będzie to miało przełożenia na wtorkowe starcie.

- Nikt nie lubi takiego rezultatu, ale myślę, że to konsekwencja widowiskowej gry Niemców. W każdym z meczów, który oglądaliśmy stwarzali przewagę, pokazali, że lubią trzymać piłkę i strategicznie zmieniają ustawienie. To wysoki poziom europejski. Znamy ich mentalność - oni robią swoje niezależnie od tego, co dzieje się wokół - przyznał.

Trener Stolarczyk musiał jednak "podzielić się" powołaniami z Czesławem Michniewiczem. Część graczy do lat 21 już jest brana pod uwagę także przy selekcji do seniorskiej kadry (więcej na ten temat TUTAJ).

- Mamy też swoich przedstawicieli w pierwszej reprezentacji, ale to bardzo dobry znak, bo to pokazuje jak ci zawodnicy się rozwijają. Kuba (Kamiński - przyp. red.) strzelił bramkę z Walią i to dla nas była duża radość. Mamy też paru zawodników wracających po kontuzji - jak Bogusz czy Smoliński - tłumaczył selekcjoner polskiej młodzieżówki.

Mecz Polska - Niemcy rozegrany zostanie we wtorek 7 czerwca na Stadionie Miejskim im. Władysława Króla w Łodzi. Początek o 18:00.

Zobacz też: Nokaut, demolka, Niemcy na kolanach! Historyczne zwycięstwo!

Źródło artykułu: