Czy Bayern Monachium ostatecznie ugnie się pod żądaniami Roberta Lewandowskiego i pozwoli mu na transfer jeszcze tego lata? To pytanie zadają sobie nie tylko wszyscy kibice w Polsce i Bawarii, ale także ludzie związani z FC Barcelona. Nie jest bowiem tajemnicą, że Polak jest jednym z głównych celów transferowych "Dumy Katalonii", jednak przedłużające się przeciąganie liny z bawarskim klubem sprawia, ze Barca zaczęła rozglądać się za ewentualnymi alternatywami.
Taką, zdaniem katalońskiego "Sportu", ma być Gerard Moreno.
"Barcelona szuka napastników na rynku, a kolejne nazwisko, które pojawia się w jej kontekście to Gerard Moreno. Priorytetem Katalończyków pozostaje Robert Lewandowski, ale klub pilnuje także innych opcji na wypadek, gdyby transakcja stała się zbyt skomplikowana" - piszą hiszpańscy dziennikarze.
Zdaniem mediów, choć Moreno ma w kontrakcie zapisaną klauzulę odstępnego w wysokości 100 mln euro, to byłby on możliwy do "wyjęcia" za około 40 mln, czyli tyle, ile Barcelona chciałaby wydać na Lewandowskiego.
Moreno ma za sobą bardzo udany czas z Villarreal. Najpierw, w sezonie 2020/2021 wygrał Ligę Europy, a następnie, w minionym sezonie dotarł ze swoim klubem do półfinału Ligi Mistrzów. W sumie w hiszpańskim klubie rozegrał 211 meczów, w których zdobył 94 bramki i zanotował 33 asysty.
Czytaj także:
- Znamy termin Superpucharu Polski
- Ukraińcy już wiedzą, komu będą kibicować na MŚ
ZOBACZ WIDEO: Bayern rozmawia z Mane grając nazwiskiem Lewandowskiego. Ujawniamy kulisy!