Ważny tydzień Grzegorza Krychowiaka. Zaczyna rozmowy w Rosji

Grzegorz Krychowiak po zgrupowaniu reprezentacji i późniejszym urlopie wrócił do Rosji. Nasz zawodnik będzie wyjaśniał kwestię swojej dalszej przyszłości klubowej.

Mateusz Skwierawski 27 Czerwca 2022, 17:07

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Grzegorz Krychowiak

PZPN odcina się od pozwu. Mamy stanowisko związku

Kontrakt Grzegorza Krychowiaka z FK Krasnodar wygasa dopiero w czerwcu 2024 roku, ale nasz zawodnik chciałby rozwiązać umowę już tego lata. Wszystko przez inwazję Rosji na Ukrainę i wojnę, która trwa w tym kraju od prawie czterech miesięcy.

Krychowiak od początku ataku Rosjan wyrażał jasne stanowisko - dopóki sytuacja się nie zmieni, piłkarz nie będzie chciał kontynuować kariery w tamtejszej lidze. Z tego powodu nasz zawodnik skorzystał z przepisów FIFA i zamroził swój kontrakt z Krasnodarem w poprzednim sezonie. W marcu odszedł do AEK-u Ateny, ale wypożyczenie do Grecji właśnie wygasa.

Ruszają rozmowy

Reprezentanta Polski czekają w Rosji trudne negocjacje. Klub chce, by Krychowiak został. - Ma ważną umowę. Musi wywiązać się ze swoich zobowiązań - utrzymuje dyrektor sportowy drużyny Aram Fundukyan. Pomocnik musiał stawić się w klubie jeszcze w czerwcu, by rozpocząć okres przygotowawczy z zespołem. Z tego powodu Krychowiak opuścił przedwcześnie zgrupowanie polskiej kadry i ominął mecz Ligi Narodów z Belgią w Warszawie (0:1).

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez

- Zobaczymy jak to się wszystko potoczy, ale najpierw muszę porozmawiać z klubem, jak oni to widzą - mówił Krychowiak. Jego agent David Manasseh potwierdził, że zawodnik jest już w Rosji.

Jak ustaliliśmy - przedstawiciele piłkarza w tym tygodniu rozpoczną rozmowy z klubem w sprawie dalszej przyszłości Krychowiaka. W grę wchodzi wyłącznie transfer - definitywny lub wypożyczenie. FIFA ponownie pozwoliła obcokrajowcom występującym w lidze rosyjskiej na zamrożenie swoich umów - tym razem do końca sezonu (do czerwca 2023 roku).

Kto tyle zapłaci?

Krychowiak otrzymał kilka propozycji, ale by kluby mogły rozpocząć negocjacje, potrzebna jest zgoda Krasnodaru. Mówiąc wprost - nasz piłkarz jest zdany na łaskę swojego obecnego pracodawcy. Dotąd w kontekście transferu naszego zawodnika mówiło się o kilku niezłych drużynach, jak Galatasaray czy Malmoe FF. Wcześniej Krychowiaka chciała Hertha Berlin. O Polaku marzą też w Atenach, ale piłkarz raczej nie chce zostawać na dłużej w AEK-u.

Pytanie, na ile Krychowiak zdecyduje się zejść ze swojej pensji. Jego kontrakt w Krasnodarze gwarantuje mu zarobki w wysokości ponad 3,5 miliona euro za sezon. Wydaje się, że to ostatni tak duży kontrakt w karierze piłkarza.

Bliski klubu stu

Krychowiak zbliża się do setnego występu w reprezentacji Polski. Dotąd rozegrał dla polskiej kadry 91 spotkań. Wcześniej występował między innymi w Lokomotiwie Moskwa, West Bromwich, PSG, Sevilli czy Stade Reims. Z Sevillą dwukrotnie wygrał rozgrywki Ligi Europy (w 2015 i 2016 roku).