Genoa bez Criscito, i Juricia
Znamy już kadrę FC Genoi na spotkanie przeciwko Juventusowi Turyn. Oprócz zdyskwalifikowanego Domenico Criscito, na placu gry nie zobaczymy także kontuzjowanych: Jankovicia oraz Juricia.
Podopieczni Giampiero Gasperiniego po czterech kolejkach mają na swoim koncie dziewięć oczek, czyli o trzy mniej od Starej Damy. Bianconeri póki co są niepokonani, natomiast Rossoblu nie stracili jeszcze punktów na własnym terenie.
Kadra CFC Genoi: Amelia, Scarpi; Biava, Bocchetti, Esposito, Moretti, Sokratis, Tomovic; Fatic, Kharja, Mesto, Milanetto, Modesto, Rossi, Sculli, Zapater; Crespo, Figueroa, Floccari, Palacio, Palladino.
Claudio Ranieri: 4-4-2? W moim CV nie ma innych modułów
Claudio Ranieri wydaje się być usatysfakcjonowany remisem w konfrontacji z Citta di Palermo. Włoch cieszy się, że jego podopieczni po raz kolejny udowodnili, że są mocni w linii ataku, ale martwi go ich postawa w fazie defensywnej.
- Próbowaliśmy narzucić rywalowi w pierwszej połowie nasz styl i przez pierwsze dwadzieścia minut nam to wychodziło. Później najprawdopodobniej staraliśmy się być zbyt cyniczni i w efekcie traciliśmy bramki - powiedział.
- W drugiej połowie moi podopieczni zasłużyli na pochwały, ponieważ kilka razy wyszli z opresji. To był piękny mecz, obie drużyny dały z siebie wszystko i do ostatniego gwizdka sędziego walczyły o zwycięstwo - dodał.
- Tylko 4-4-2? W moim CV nie ma wszystkich modułów. W ostatnich latach preferuję właśnie ten system gry, ale grać innym schematem to nie dla mnie problem. Najważniejsze, że obecna drużyna gra dobrze w ataku, bo w obronie musimy się jeszcze poprawić - zakończył.
Leonardo: Zabrakło nam szczęścia
Leonardo jest rozczarowany po porażce z Udinese Calcio, ale zarazem jest zdania, że sprawiedliwym rezultatem w tej konfrontacji byłby remis. Brazylijczyk zdaje sobie sprawę z tego, że piłkarzy AC Milanu nadal czeka sporo pracy.
- Rozegraliśmy dobry mecz, zwłaszcza w drugiej odsłonie, kiedy stworzyliśmy sobie 2-3 groźne sytuacje podbramkowe. Sądzę, że remis byłby sprawiedliwym rezultatem - powiedział.
- Ta porażka boli, ale musimy ją zaakceptować. W Pierwszej części spotkania graliśmy słabo, po zmianie stron było już zdecydowanie lepiej. Teoretycznie zaprezentowaliśmy się lepiej niż w Livorno, ale nadal musimy popracować nad grą bez piłki i przyspieszeniem w końcowej fazie akcji - dodał.
- Niestety cały czas nam czegoś brakuje. Strzelamy mało bramek, a to jest najistotniejsze - zakończył.
Rossoneri przegrali z Udinese Calcio 0:1.
Sulley Muntari: Rozegraliśmy znakomity mecz
Sulley Muntari jest bardzo zadowolony po zwycięstwie Interu Mediolan nad SSC Napoli. Nerazzurri wygrali 3:1, dzięki czemu w tym momencie z trzynastoma punktami na koncie są liderem Serie A.
- Rozegraliśmy piękny mecz, a co najważniejsze, byliśmy efektywni. W Cagliari nie szło nam aż tak dobrze. Chcieliśmy udowodnić, że stać nas na wiele i co najważniejsze, udało nam się to - powiedział.
- Czy jestem częścią zespołu? Jestem spokojny, ponieważ jestem jednym z elementów tworzącym Inter. Pamiętam jednak, że jest nas tu wielu i wszyscy musimy akceptować wybory Mourinho - dodał.