Ależ precyzja! Piłkarz Liverpoolu przymierzył z dystansu [WIDEO]

Trent Alexander-Arnold otworzył wynik meczu o Tarczę Wspólnoty. Filar Liverpoolu strzałem z kilkunastu metrów pokonał golkipera Manchesteru City.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
gol Alexandra-Arnolda Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: gol Alexandra-Arnolda
Pierwszy raz od 10 lat prestiżowe spotkanie było rozgrywane poza Wembley. Mecz o Tarczę Wspólnoty został przeniesiony na King Power Stadium w Leicester. W próbie generalnej przed startem sezonu Premier League Liverpool FC walczył z Manchesterem City.

Erling Haaland oficjalnie zadebiutował w barwach "The Citizens". Zespół Pepa Guardioli oddał cztery celne strzały przed przerwą, ale norweski snajper był niewidoczny w pierwszych 45 minutach.

Liverpoolczycy byli natomiast zabójczo skuteczni. Wicemistrzowie Anglii mieli pierwszą okazję w 25. minucie rywalizacji.

ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę

Akcję rozpoczął Thiago, który przerzucił ciężar gry na prawą stronę boiska, gdzie ustawiony był Mohamed Salah. Egipcjanin dostrzegł Trenta Alexandra-Arnolda, a ten fantastycznie uderzył z pierwszej piłki. Nathan Ake nieco zmylił Edersona. Piłka odbiła się jeszcze od lewego słupka i zatrzepotała w siatce.

Alexander-Arnold pokazał klasę w ważnym starciu z Manchesterem City. To było jego 13. trafienie w koszulce Liverpoolu. Prawy obrońca ma też na koncie 62 asysty.

W 70. minucie do wyrównania doprowadził debiutujący Julian Alvarez. Arbiter uznał bramkę po ogromnym zamieszaniu. Później Salah wykorzystał rzut karny i podwyższył wynik. W samej końcówce na listę strzelców wpisał się Darwin Nunez, napastnik ustalił wynik na 3:1. Liverpool FC sięgnął po Tarczę Wspólnoty.

Czytaj także:
Alex Ferguson wraca do Manchesteru United! Historyczna decyzja
Nowe porządki w Bayernie. Już wiadomo, kto zastąpił Lewandowskiego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×