Lech Poznań znów poważnie osłabiony. Trener ujawnił, na kogo postawi w obronie

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

Co najmniej czterech piłkarzy zabraknie w składzie Lecha Poznań na pierwsze spotkanie z Football 1991 Dudelange. Trener John van den Brom zdradził kilka swoich decyzji.

Żadnych szans na występ przeciwko mistrzowi Luksemburga nie mają Artur Sobiech, Adriel Ba Loua, Alan Czerwiński oraz Bartosz Salamon. Ta grupa nie jest jeszcze w na tyle dobrej kondycji zdrowotnej, by pomóc kolegom na boisku.

Lepiej wygląda sytuacja Lubomira Satki oraz Filipa Dagerstala, jednak ich w wyjściowej jedenastce również w czwartek nie zobaczymy. Ta dwójka prowadziła ostatnio walkę z czasem, mimo to trener John van den Brom nie chciał ryzykować i już na ponad dobę przed pierwszym gwizdkiem sędziego ogłosił na konferencji prasowej, jaka będzie para stoperów na pierwszy mecz IV rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy.

- Od 1. minuty wystąpią Antonio Milić oraz Maksymilian Pingot. Obaj są lewonożni, więc to nie jest idealne zestawienie środka defensywy, lecz ze względu na sytuację kadrową, musimy tak zagrać - powiedział holenderski szkoleniowiec.

Wiadomo też, że między słupkami bramki "Kolejorza" stanie Filip Bednarek - i to mimo tego, że do zdrowia wraca już Artur Rudko. Na razie sztab szkoleniowy nie dokona zmiany w bramce.

Mecz IV rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy Lech Poznań - Football 1991 Dudelange rozpocznie się w czwartek o godz. 20.30. Transmisja w TVP Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty (kliknij TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Co z trenerem Lecha? Nie wszystkim podobają się treningi

Źródło artykułu: