Tak Barcelona przygotuje Lewandowskiego na Bayern. Ujawnili plan Xaviego

Lewandowski uwolnił się od jednego piłkarza, ale spotkał jego wierną kopię

Częstotliwość rozgrywania meczów przyspiesza, więc trenerzy zaczynają "mieszać" składami. Nie inaczej jest w przypadku FC Barcelony. "Marca" dokładnie opisała plan szkoleniowca "Dumy Katalonii".

"Barca", która bardzo dobrze weszła w sezon (ma 10 punktów na 12 możliwych w La Liga), w krótkim czasie rozegra trzy mecze, kolejno z Viktorią Pilzno, Cadiz CF i Bayernem Monachium.

Nie trzeba długo zastanawiać się nad tym, które spotkanie będzie największym wyzwaniem. "Marca" pisze wprost, że Xavi będzie "dozował" minuty swoim kluczowym zawodnikom właśnie w kontekście starcia z mistrzami Niemiec. Te odbędzie się we wtorek 13 września, a "Barca" ma wtedy wyjść "na galowo".

ZOBACZ WIDEO: Bramkarz nawet się nie ruszył! Zrobił to jak akrobata

"Trener chce mieć najlepszą broń na ważny i długo oczekiwany mecz z Bayernem w Monachium w przyszłym tygodniu" - informuje hiszpański dziennik.

Xavi w pierwszych meczach nowego sezonu jasno określił swoja podstawową jedenastkę, ale teraz nie ma co liczyć, że wszyscy ci zawodnicy w komplecie i "od gwizdka do gwizdka" będą w grze.

Czy zmiany dotkną też Roberta Lewandowskiego? Tego na razie nie wiadomo, ale najlepszy strzelec ekipy z Barcelony (5 goli w czterech kolejkach La Liga) już podczas meczu z Sevillą w minioną sobotę został zmieniony pod koniec drugiej połowy. Tutaj trzeba wspomnieć, że na swoją szansę czeka Memphis Depay.

Na inaugurację Ligi Mistrzów i w ligowym starciu z Cadiz, więcej minut mają dostać też tacy zawodnicy, jak Gerard Pique, Anders Christiansen, Frenkie de Jong, Ansu Fati czy Jordi Alba.

Na swoje minuty mogą też liczyć sprowadzeni tuż przed zakończeniem letniego okienka transferowego Marcos Alonso czy Hector Bellerin.

To wszystko tylko pokazuje, że korekty w składzie, jakich zdecyduje się dokonać Xavi, wcale nie wpłyną wybitnie na jakość zawodników, a co za tym idzie nie obniżą za bardzo poziomu gry zespołu. Viktoria Pilzno i Cadiz nie mają zatem co liczyć na jakąkolwiek taryfę ulgową.

Zobacz także:
Polacy w Lidze Mistrzów. Raj dla nielicznych
Startuje Liga Mistrzów. Nie będzie czasu na złapanie oddechu

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)