Strzelił gola, a potem zrobił to. Szokująca cieszynka [WIDEO]

Rywalizujący w Serie C zespół Catanzaro w weekend wygrał kolejny mecz. Dzięki szokującej cieszynce piłkarza po jednej z bramek, o tym klubie mówi się na całym świecie. Co zrobił Jari Vandeputte? Sprawdź sam.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
drużyna Catanzaro cieszy się z gola Twitter / Na zdjęciu: drużyna Catanzaro cieszy się z gola
Catanzaro to lider grupy C włoskiej Serie C, czyli trzeciego poziomu rozgrywek. W sobotę zespół ten zmierzył się na własnym stadionie z ostatnią w tabeli drużyną ACR Messina. Gospodarze nie mieli żadnych problemów z odniesieniem kolejnego w tym sezonie zwycięstwa. Triumfowali 3:0.

Bohaterem spotkania był Jari Vadeputte, który zdobył dwie z trzech bramek dla Catanzaro. I to właśnie dzięki niemu w wielu miejscach na świecie jest głośno o małym włoskim klubie.

Wszystko za sprawą wyjątkowej i w pewien sposób szokującej cieszynki. Belgijski piłkarz po pokonaniu bramkarza rywala przeskoczył przez reklamową bandę, a następnie podbiegł do samochodu stojącego tuż za nią.

Bez chwili zastanowienia otworzył drzwi i usiadł za kierownicą. Po kilku sekundach dobiegli do niego klubowi koledzy i razem w samochodzie celebrowali bramkę. Wszystko można zobaczyć w poniżej opublikowanym filmiku.

Czytaj także:
Głos z Meksyku: Lewandowski wzbudza w nas strach. Ale znamy też słaby punkt Polski
Potęga na deskach. Gigantyczna sensacja w wykonaniu Polaków!

ZOBACZ WIDEO: Czy Grzegorz Krychowiak powinien grać w kadrze? "Tak, ale inaczej"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×