Warta Poznań przed dużym wyzwaniem, a zagra bez pięciu piłkarzy

Warta Poznań walczy o wyjście ze strefy spadkowej, ale będzie to robić w dość trudnych warunkach. W meczu ze Śląskiem Wrocław trener Dawid Szulczek musi sobie radzić bez pięciu zawodników.

Szymon Mierzyński 30 Września 2022, 07:02

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Zawodnik Warty Poznań Adam Zrelak (L) i Aleks Ławniczak (P) z KGHM Zagłębia Lubin

Unikatowa akcja Warty Poznań. Klub posadził tysiące drzew

Najbardziej dotkliwe absencje to nieobecność - pauzujących za nadmiar żółtych kartek - Dimitriosa Stavropoulosa oraz Adama Zrelaka. Grek jest podporą obrony, zaś Słowak - ataku. Wypełnienie tych luk nie będzie więc łatwe.

Kto zastąpi kluczowych graczy zielonych? Szkoleniowiec wypowiada się dość tajemniczo. - Za Stravropoulosa zagra ktoś z trójki Kamil Kościelny - Wiktor Pleśnierowicz - Mateusz Kupczak, natomiast Zrelaka zastąpi ktoś z trójki Enis Destan - Milan Corryn - Szymon Sarbinowski - oznajmił.

Kogo jeszcze zabraknie w składzie poznańskiej ekipy? Pozostałe absencje nie będą aż tak dotkliwe, bowiem z nimi zieloni musieli funkcjonować już wcześniej. - Bartosz Kieliba i Jakub Kiełb są nieobecni od dłuższego czasu i to się nie zmieni w kilku najbliższych tygodniach. Wypada nam też Michał Jakóbowski, któremu nieustannie odnawia się uraz - powiedział Dawid Szulczek.

ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"

Doświadczony skrzydłowy ma dużego pecha. - Pierwsze dolegliwości związane z tą kontuzją Michał odczuwał prawie rok temu. Zagrał w ostatnim sparingu z Pogonią Szczecin i jeszcze w przerwie czuł się dobrze, ale potem pojawiły się problemy z mięśniem dwugłowym - dodał Szulczek.

Mecz 11. kolejki PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Warta Poznań odbędzie się w poniedziałek o godz. 19.00.

Czytaj także:
Niechlubny rekord Lewandowskiego. Są powody do obaw
"To odpowiedni przeciwnik". Kulesza zdradził, z kim Polska zagra tuż przed mundialem