W starciu ze Śląskiem w składzie zielonych zabraknie - pauzujących za nadmiar żółtych kartek - Dimitriosa Stavropoulosa oraz Adama Zrelaka. Z drugiej strony zawodnicy z Drogi Dębińskiej dotąd świetnie radzili sobie na wyjazdach, gdzie w 5 spotkaniach wywalczyli aż 10 pkt.
Co musi się stać, żeby pokonali również ekipę Ivana Djurdjevicia? - Śląsk ma groźnego Erika Exposito, którzy dobrze się ustawia za obrońcami. Potrafi utrzymać piłkę, dlatego musimy na niego uważać. Nie będę mówił o wszystkich detalach, nad którymi pracujemy, ale chciałbym, żebyśmy lepiej asekurowali przestrzeń za plecami. Wszystko po to, by nie padały takie gole, jakie traciliśmy w meczach z Zagłębiem, Lechem, czy wcześniej Pogonią - powiedział trener Warty Dawid Szulczek.
W Poznaniu ubolewają nad tym, że w kilku spotkaniach wynik był gorszy od gry. - Pojedyncze sytuacje kończyły się golami dla rywali, mimo że wcale nie wyglądaliśmy źle. Mam nadzieję, że we Wrocławiu osiągniemy korzystny rezultat i udowodnimy, że potrafimy sobie radzić bez liderów. Po to trenują inni zawodnicy, żeby w takich momentach wejść i pomóc zespołowi - podkreślił szkoleniowiec.
Mijająca przerwa reprezentacyjna była dla zielonych dość nietypowa, bo na zgrupowania wyjechało kilku zawodników i mają oni za sobą udane występy. - Adam Zrelak zdobył bramkę dla Słowacji, Robert Ivanov z Finlandią utrzymał się w swojej dywizji Ligi Narodów, Kajetan Szmyt dwa razy wyszedł w podstawowym składzie kadry młodzieżowej, grając na nieswojej pozycji, do tego w zespole narodowym wystąpił też Enis Destan - wyliczył Szulczek.
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"
Z tego powodu warciarze trenowali ostatnio w okrojonym składzie. - Zaprosiliśmy na zajęcia sporo młodzieży. Skupialiśmy się na poprawie elementów, które nie wyglądały dobrze w poprzednich spotkaniach. Chcieliśmy poprawić pressing i kontrolę przestrzeni za plecami. W sparingu z Pogonią Szczecin (1:3) widać było, że linia obrony jest nowa i zawodnicy mieli problem z rytmem meczowym. Niektórzy dopiero wracają po urazach, dlatego mieliśmy trudny początek. Później jednak odnajdywaliśmy się na boisku coraz lepiej - zaznaczył trener.
Mecz 11. kolejki PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Warta Poznań odbędzie się w poniedziałek o godz. 19.00.