Skandaliczny transparent na meczu we Wrocławiu. "Wstyd"

Podczas poniedziałkowego meczu PKO Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław i Wartą Poznań (0:2) na trybunach zawisł skandaliczny transparent. Hasło "Stop ukrainizacji Polski" było doskonale widoczne w telewizji.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Patrick Olsen (P) i Enis Destan (L) / małe zdjęcie: transparent PAP / Duże zdjęcie: Maciej Kulczyński (PAP) / małe zdjęcie: Mateusz Porzucek PressFocus/NEWSPIX.PL / Na zdjęciu: Patrick Olsen (P) i Enis Destan (L) / małe zdjęcie: transparent
Do tej skandalicznej sytuacji doszło w okolicach 60. minuty meczu. Dziennikarz Dominik Panek zwrócił na Twitterze uwagę na to, co kibice zawiesili na bandzie. Na transparencie na białym płótnie czarną farbą wymalowano hasło, o którym głośno było ostatnio m.in. w rosyjskiej telewizji.

"Stop ukrainizacji Polski" - napisali kibice. Transparent był doskonale widoczny w telewizji pokazującej to spotkanie.

"Nie mogłem uwierzyć. Ale rzeczywiście przed podyktowaniem rzutu karnego dla Śląska na bandzie pojawił się napis "Stop Ukrainizacji Polski". Nie wiem, czy krytykować Śląsk Wrocław za to, że taka szmata zawisła na bandzie, czy chwalić, że szybko zniknęła..." - napisał Panek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
Gdy okazało się, że transparent nadal wisi na bandzie wokół boiska, Panek dopisał: "Mega słabo, wstyd". Hasło jest nawiązaniem do małego antyukraińskiego marszu, który zorganizował poseł Konfederacji Grzegorz Braun.

Polityk znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi w ten sposób stał się narzędziem w rękach rosyjskiej propagandy. Słowa polityka wykorzystała w programie reżimowej stacji Rossija-1 Olga Skabiejewa, naczelna propagandystka Putina. Rosjanie zobaczyli też zdjęcia z demonstracji zorganizowanej przez Brauna.

Dodajmy, że na antenie Rossija-1 przytoczono absurdalne słowa Brauna o tym, że działania rządu Rzeczpospolitej Polski doprowadziły do "depolonizacji i Ukrainizacji Polski".

Mecz zakończył się wygraną Warty Poznań 2:0.

Czytaj także:
Boniek sprowokował dyskusję. Na temat Lewandowskiego wypowiedział się jasno
Oficjalnie: Wisła Kraków ma nowego trenera

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×