Debiut Kamila Grabary w Lidze Mistrzów. Klęska mistrzów Danii, Polak z podniesioną głową

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Ulrik Pedersen / Na zdjęciu: Kamil Grabara w bramce
Getty Images / Ulrik Pedersen / Na zdjęciu: Kamil Grabara w bramce
zdjęcie autora artykułu

Po kontuzji w bramce FC Kopenhaga stanął Kamil Grabara. Zespół Polaka nie miał szans w starciu z Manchesterem City. Mistrzowie Anglii wygrali 5:0. Rudzianin uratował swój zespół przed jeszcze wyższą porażką.

Po poważnym urazie do pełni sił wrócił Kamil Grabara. Reprezentant Polski zagrał w oficjalnym spotkaniu pi raz pierwszy od 24 lipca. 23-latek zagrał w specjalnej masce chroniącej twarz.

Grabara w potyczce wyjazdowej FC Kopenhaga z Manchesterem City przy straconych golach błędów nie popełnił. Jednak musiał wyciągać piłkę z bramki aż pięć razy. W kilku kolejnych sytuacji rudzianin uratował mistrzów Danii przed wyższą porażką.

Wysokim zwycięstwem jednej z drużyn zakończył się także drugi mecz w grupie G. Borussia pokonała na boisku rywala Sevillę 4:1. Już do przerwy goście prowadzili trzema golami.

W tabeli z kompletem punktów prowadzą gracze City. Na 2. pozycji plasuje się Borussia. Wiele wskazuje na to, że FC Kopenhaga i Sevilla powalczą jedynie o 3. miejsce.

Manchester City - FC Kopenhaga 5:0 (3:0) 1:0 - Erling Haaland 7' 2:0 - Erling Haaland 33' 3:0 - Davit Khocholava (sam.) 39' 4:0 - Riyad Mahrez (k.) 55' 5:0 - Julian Alvarez 76'

Sevilla FC - Borussia Dortmund 1:4 (0:3) 0:1 - Raphael Guerreiro 6' 0:2 - Jude Bellingham 41' 0:3 - Karim Adeyemi 43' 1:3 - Youssef En Nesyri 51' 1:4 - Julian Brandt 75'

Czytaj także: Deklasacja w Monachium. Bayern nie miał litości Kolejny oblany egzamin. Barca przegrała z Interem

Źródło artykułu:
Manchester City wygra rozgrywki Ligi Mistrzów?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)