Kuriozalna sytuacja w rankingu FIFA. Chodzi o Rosjan

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) zaprezentowała w czwartek (6 października) najnowszy ranking. Co ciekawe awans w zestawieniu zaliczyła reprezentacja Rosji, która nie rozegrała oficjalnego spotkania od kilku miesięcy.

Mateusz Byczkowski 06 Października 2022, 19:23

Getty Images / Kirill Kudryavtsev - Pool / Na zdjęciu: reprezentanci Rosji

Rosyjski dziennikarz sportowy: Cieszą mnie sukcesy Ukraińców na froncie. A rosyjski sport powinien zostać "zaorany"

Liderem najnowszego rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) pozostała Brazylia, która wyprzedza Belgię oraz Argentynę. Reprezentacja Polski w porównaniu do poprzedniego zestawienia nie odnotowała awansu (więcej przeczytasz TUTAJ).

W przeciwieństwie do... Rosji, która plasuje się dwie pozycje wyżej. Choć przecież "Sborna" pierwsze spotkanie w 2022 roku rozegrała dopiero 24 września z Kirgistanem (2:1). Wynik tego meczu nie powinien być jednak brany pod uwagę, ponieważ starcie nie zostało uznane jako oficjalne.

Wygląda na to, że Rosjanie wyprzedzili w rankingu FIFA reprezentacje Czech oraz Austrii, bowiem te straciły swoje punkty. Mimo wszystko ten fakt zastanawia tamtejszych dziennikarzy, a konkretnie portalu sport-express.ru.

ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"

"Reprezentacja Rosji zdobyła 2,69 pkt, a tyle samo punktów straciła kirgiska drużyna. Najwyraźniej stało się tak dzięki temu, że osoby odpowiedzialne za ranking wzięły pod uwagę wynik meczu w Biszkeku, wygrany przez naszą drużynę 2:1" - czytamy w serwisie.

"Faktem jest, że starcie z Kirgistanem zostało uznane za nieoficjalne, jego wynik nie powinien był być brany pod uwagę przy obliczaniu nowego rankingu. Albo sztab Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA) popełnił błąd, albo zmienili własne zasady - dodano.

Następny ranking FIFA zostanie opublikowany 22 grudnia - cztery dni po zakończeniu mistrzostw świata w Katarze.

Zobacz też:
Barcelona zdradza założenia budżetowe na ten sezon. Poprzeczka wisi wysoko
Jest decyzja FIFA ws. Mahira Emrelego. Legia Warszawa wygrała sprawę w sądzie