Zwrot akcji ws. Ronaldo. A jednak wielki powrót?

Zdjęcia obiegły świat. Zobacz, jak zachował się Ronaldo

Na mundialu 2022 w Katarze Cristiano Ronaldo już przeszedł do historii, zdobywając przynajmniej jedną bramkę w piątych mistrzostwach świata (szczegóły TUTAJ). Kibice bardziej niż popisami Portugalczyka w narodowych barwach żyją jednak tym, gdzie CR7 zagra w drugiej części ligowego sezonu.

Kilka dni temu Manchester United za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z 37-latkiem po tym jak ten wcześniej nie zostawił suchej nitki na klubie w mediach. Ronaldo jest zatem wolnym graczem i mimo że jego kariera zbliża się do końca, wciąż jest rozchwytywany na rynku.

Niedawno pojawiły się plotki, że CR7 może wrócić do Realu Madryt, czyli klubu, z którym świętował największe sukcesy ligowe w karierze. Co prawda hiszpański dziennik "AS" twierdził, że nie ma na to szans, ale dla kibiców "Królewskich" nie wszystko jeszcze stracone.

ZOBACZ WIDEO: Eksperci komentują zachowanie Michniewicza. "Cieszy mnie ta dyskusja"

Zdaniem Gianluci Di Marzio, dobrze poinformowanego w sprawach transferowych włoskiego dziennikarza, powrót CR7 na Santiago Bernabeu wciąż jest realny. Miałby to być krótki kontrakt, najprawdopodobniej tylko na drugą cześć sezonu, żeby Portugalczyk mógł zastąpić kontuzjowanego Karima Benzemę.

"W tej chwili trwa analiza jak poważny jest uraz Benzemy i ile czasu może mu zająć powrót do gry. Gdy już to będzie jasne, wtedy działacze Realu na poważnie znów mają rozważyć transfer Ronaldo" - napisał Włoch na łamach portalu williamhillnews.it.

Szefowie "Królewskich" muszą jednak liczyć się z dużą konkurencją. W swoim artykule Di Marzio wymienił jeszcze kilka potęg, które także są w grze o podpisanie kontraktu z Ronaldo. Są to m.in. Chelsea, PSG, Napoli, Inter Mediolan, Newcastle. W grę wchodzi także gra w Arabii Saudyjskiej.

Czytaj także: Manchester znalazł następcę Ronaldo. Niedługo zagra z Polską