Zamieszki po meczu mundialu. Spalone pojazdy, zniszczone witryny

PAP/EPA / PAP/EPA / Niepokoje w Amsterdamie po zwycięstwie Maroka
PAP/EPA / PAP/EPA / Niepokoje w Amsterdamie po zwycięstwie Maroka

W krajach Beneluksu doszło do zamieszek na ulicach po zwycięstwie 2:0 reprezentacji Maroka z Belgią. Do podpaleń doszło w Brukseli i w Amsterdamie.

Maroko ma cztery punkty po dwóch meczach mundialu 2022 z medalistami poprzednich mistrzostw świata. Drużyna z północy Afryki zremisowała 0:0 z Chorwacją i zwyciężyła 2:0 z Belgią. Po tym sukcesie jest blisko awansu do fazy pucharowej, ponieważ jej kolejnym przeciwnikiem będzie wyeliminowana już z turnieju Kanada.

Po zakończeniu meczu doszło do zamieszek wywołanych przez młodych Belgów i Holendrów marokańskiego pochodzenia. Postanowili oni manifestować swoją radość, ale część przekroczyła granice. Po zwycięstwie afrykańskiego zespołu wywołali oni niepokoje na ulicach Brukseli i Amsterdamu.

W stolicy Belgii policja użyła armatek wodnych do uspokojenia sytuacji. Wcześniej zaapelowała do mieszkańców o unikanie centrum miasta z powodu zagrożenia i trwającej interwencji. Awanturnicy niszczyli samochody, podpalali hulajnogi, rozbijali witryny sklepowe.

"Setki młodych ludzi wzniecało ogień na ulicach i rozbijało puste butelki. Trafiony został między innymi radiowóz" - poinformowała belgijska policja w komunikacie.

W wyniku zamieszek w Amsterdamie podpalone zostały samochody. Rozemocjonowani kibice marokańskiego pochodzenia utrudniali przejazd mieszkańcom stolicy Holandii, oblegając auta i wskakując na ich dachy.

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Czytaj także: Nic nie wskazywało na taki finisz Holandii
Czytaj także: Wielka gwiazda nie zagra na mundialu

ZOBACZ WIDEO: "Miał ciężkie dni". Wtedy Robert Lewandowski poczuł ulgę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty