Afera w kadrze Kamerunu. Głos zabrała federacja

O tej sprawie mówiły media na całym świecie, takie sytuacje na mistrzostwach świata zdarzają się przecież bardzo rzadko. Do afery odniosła się krajowa federacja, wydając oficjalny komunikat.

Kamil Sobala
Kamil Sobala
Andre Onana Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Andre Onana
Andre Onana stał się ostatnio bohaterem wielu doniesień medialnych, jednak nie ze względu na swoją grę, a na to co miał powiedzieć do selekcjonera Kamerunu podczas mundialowego pobytu w Katarze. Niemal natychmiast wyciągnięto z tego konsekwencje.

Światowej sławy dziennikarz Fabrizio Romano poinformował, że golkipera usunięto z kadry. Według jego źródła, powodem takiego ruchu stała się ostra dyskusja z Rigobertem Songiem. Panowie nie zgodzili się co do kwestii stylu gry bramkarza w ich drużynie.

Do całej sprawy odniosła się krajowa federacja. "Kameruński Związek Piłki Nożnej niniejszym informuje opinię publiczną, że w wyniku decyzji Rigoberta Songa, głównego trenera reprezentacji, zawodnik Andre Onana został tymczasowo zawieszony z powodów dyscyplinarnych" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Wymowna reakcja Lewandowskiego. "Puścił stres"

"Federacja dodatkowo potwierdza swoje zaangażowanie w tworzenie spokojnej atmosfery dla zespołu i zapewnienie mu odpowiednich obiektów do osiągania dobrych wyników" - dodano.

Na koncie punktowym Kameruńczyków znajduje się aktualnie tylko jedno "oczko", zdobyte podczas rywalizacji ze Serbią. Tak skromny bilans spotkań sprawił, że podopieczni Songa uplasowali się na trzecim miejscu w tabeli grupy G.

W swoim następnym meczu zmierzą się oni z Brazylijczykami. Początek tego pojedynku 2 grudnia o godzinie 20:00.

Nowe informacje ws. awarii na PGE Narodowym
Wolej gwiazdy uszczęśliwił faworyta. Canarinhos już pewni swego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×