"Messi świętował, a Lewandowski drżał". Tak Niemcy komentowali awans Polski

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Ronald Wittek / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski przegrała z Argentyną (0:2), ale i tak awansowała do 1/8 finału mistrzostw świata. Niemcy zwrócili uwagę na to, co po ostatnim gwizdku sędziego robił Robert Lewandowski.

To był bardzo emocjonujący wieczór dla polskich kibiców. W grupie C każda z drużyn była w grze o awans. Ostatecznie reprezentacja Argentyny pokonała Polskę 2:0, a Meksyk wygrał z Arabią Saudyjską 2:1. Takie rezultaty oznaczały, że te dwie pierwsze drużyny awansowały do 1/8 finału.

Gdy skończył się mecz Argentyny z Polską, nasi piłkarze nerwowo i niecierpliwie oczekiwali na ostatni gwizdek w drugim spotkaniu. Tam Meksyk prowadził z Saudyjczykami 2:0 i każdy strzelony gol przez zespół z Ameryki Północnej oznaczał, że Polska żegna się z mundialem.

Na to, co robili Biało-Czerwoni po ostatnim gwizdku uwagę zwrócił niemiecki "Bild". "Polska i jej supergwiazda Robert Lewandowski przegrali z Argentyną 0:2. I wciąż są na mundialu. Ale żeby tak było, Polacy musieli drżeć o awans" - relacjonują Niemcy.

ZOBACZ WIDEO: "Więcej szczęścia niż rozumu". Mocne słowa po awansie Polaków

"Każde kolejne trafienie Meksyku i Polacy byliby skończeni, a Lewandowski zakończyłby udział w mistrzostwach świata. Fani zerkali na wynik na telefonach. Na końcu robili to też piłkarze reprezentacji Polski. Messi świętował, a Lewandowski drżał" - dodaje niemiecki tabloid.

Niemcy dodają, że na ratunek Polakom przyszedł saudyjski napastnik Salem Al-Dawsari, który w 95. minucie zdobył bramkę na 1:2. "Było już po wszystkim. Polska gra dalej, a Lewandowski i spółka świętowali" - czytamy.

- To było niezwykle ekscytujące. Myślę, że po raz pierwszy mogę być szczęśliwy z powodu porażki - powiedział Lewandowski w rozmowie z ZDF.

Kolejny mecz na mundialu Polska zagra w niedzielę 4 grudnia. Rywalem w 1/8 finału będzie Francja. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 16:00, a transmisję przeprowadzi TVP. Spotkanie będzie można oglądać również w Pilot WP. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także: Polska zagra z mistrzem świata! Znamy kolejne pary 1/8 finału "Boli to". Lewandowski natychmiast to zauważył

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy reprezentacja Polski wygra mecz z Francją?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
umiarkowany optymista
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Niemcy????? Niech posprzątają na swoim podwórku!!! Kończą mundial z ......jednym punktem.Niby taka potęga a zajęli ostatnie miejsce w swojej grupie!  
avatar
cezary23
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przykro to mówić bo lubię i cenię Roberta Lewandowskiego ale w tym meczu nie istniał. Miał kilka kontaktów z piłką ale żadnego nie wygrał i żadnym chociaż na trochę nie zagroził Argentynie. Fa Czytaj całość
avatar
Roboz
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To był anty futbol na wyższym poziomie. Brawo my No chyba ze to taka taktyka na następne spotkanie  
avatar
krisss1234
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O cóż. W niedzielę Francja zrówna Polskę z ziemią i wskaże gdzie jest jej miejsce w światowej piłce nożnej. Nie można wygrać meczu kiedy nie stwarza się sytuacji strzeleckich. Ustawienie Polakó Czytaj całość
avatar
Cobra410
1.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co Ci Niemcy piszą. Dobijacz grał ? ? Bo ja nie widziałem.