Zaczęła się rozbiórka. Niedawno grała tam reprezentacja Polski

Łukasz Witczyk 07 Grudnia 2022, 12:41

Getty Images / Anadolu Agency / Na zdjęciu: Stadion 974 w Dosze

Mistrzostwa świata w Katarze wkrótce przejdą do historii. Za nami już 1/8 finału, a w grze o tytuł pozostało tylko osiem narodowych reprezentacji. Katarczycy już rozpoczęli przygotowania do tego, co ma się stać po ostatnim spotkaniu mundialu. Wcześniej bowiem założono, że część stadionów zostanie przebudowana.

• "Wstyd". Tak piłkarze zareagowali na propozycję Morawieckiego

Stadion ten był jedyną nieklimatyzowaną areną goszczącą uczestników MŚ 2022. Jego los był przypieczętowany na długo przed startem turnieju. Wiadomo było, że zaraz po ostatnim rozegranym na nim meczu obiekt zostanie całkowicie rozebrany.

Ze stadionu usunięto już wszystkie plandeki. Robotnicy pracowali na dziedzińcu areny, a demontaż samej areny ma rozpocząć się dopiero po zakończeniu mundialu.

Stadion 974 zbudowany był dokładnie z tylu kontenerów, a taka liczba to symbol numeru kierunkowego do Kataru. Modułowa konstrukcja przypominała klocki Lego. Ma on służyć jako przykład tego, jak budować można nowoczesne stadiony. Katarczycy tworząc arenę MŚ nie chcieli, by następnie stadion niszczał, stojąc nieużywany.

Obiekt ma być przeniesiony w inne miejsce. Nieoficjalnie mówi się o tym, że powstanie on albo w Izraelu, albo w jednym z krajów afrykańskich.

Czytaj także:
Ogromna sensacja! Hiszpania wypada z turnieju!
Lekarze przekazali nowe informacje na temat Pelego. Jest komunikat