Zaledwie 36 minut potrzebowali Argentyńczycy, by wyjść na dwubramkowe prowadzenie w finałowym starciu mistrzostw świata 2022. Francuzi od początku spotkania sprawiali wrażenie nieobecnych, rozgrywając prawdopodobnie swój najsłabszy mecz na mundialu.
Tak słaba postawa zespołu, który całkowicie nie radził sobie z rywalami w defensywie, a także nie potrafił stworzyć poważnego zagrożenia w ofensywie, sprawiła, że Didier Deschamps zdecydował się na zdjęcie dwójki piłkarzy jeszcze przed przerwą.
Już w 41. minucie boisko opuścili Olivier Giroud oraz Ousmane Dembele. Ten drugi odpowiedzialny był za faul, po którym z rzutu karnego wynik spotkania otworzył Leo Messi. W ich miejsce na murawie pojawili się natomiast Marcus Thuram oraz Randal Kolo Muani.
Tak gwałtowna reakcja Deschampsa na boiskowe wydarzenia nie przyniosła jednak efektu w postaci zmiany wyniku jeszcze w trakcie pierwszych 45 minut.
Czytaj także:
- Messi kontra Mbappe. To zdjęcie mówi więcej niż 1000 słów
- Rzut karny i gol! Messi otworzył wynik finału [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w Katarze