Zaskakująca decyzja! Gwiazdor Francuzów zakończył reprezentacyjną karierę

Jeszcze niedawno miał wielką szansę na obronę tytułu mistrza świata z Trójkolorowymi, a teraz postanowił zakończyć karierę reprezentacyjną. Hugo Lloris na łamach "L'Equipe" poinformował, że odchodzi z francuskiej kadry.

Mateusz Byczkowski
Mateusz Byczkowski
Hugo Lloris Getty Images / Marc Atkins / Hugo Lloris
Mistrzostwa świata w Katarze były bardzo udane dla reprezentacji Francji. Mimo problemów kadrowych w tym m.in. braku Karima Benzemy zespół Didiera Deschampsa awansował do finału. Kapitalna dyspozycja Kyliana Mbappe i jego hat-trick nie dał jednak Trójkolorowym szczęścia.

Ci przegrali bowiem z Argentyńczykami, a o końcowym rezultacie zadecydował konkurs rzutów karnych. Jak się okazuje ostatni raz w barwach Trójkolorowych w tamtym spotkaniu zagrał Hugo Lloris. 36-letni golkiper w rozmowie z dziennikiem "L'Equipe" ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery.

- Zawsze powtarzałem, że drużyna francuska do nikogo nie należy i pierwszy muszę dać dowód, że tak właśnie jest. Po czternastu latach bronienia w tej koszulce myślę, że dotarłem do końca swojej drogi. Postanowiłem przerwać karierę w drużynie narodowej - powiedział.

Hugo Lloris w reprezentacji Francji zadebiutował piętnaście lat temu w towarzyskim spotkaniu z Urugwajem (0:0). Od tego czasu w barwach Trójkolorowych rozegrał aż 145 meczów - najwięcej w historii tej kadry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu

- Mam poczucie, że dałem z siebie wszystko. Wolę odejść, kiedy jestem na szczycie, niż czekać na spadek albo moment, gdy konkurencja będzie zbyt duża - dodał.

Wraz z francuską kadrą Hugo Lloris zdobył m.in. mistrzostwo świata w 2018 roku. Dwa lata wcześniej zajął drugie miejsce na Euro 2016. Ostatnim wielkim triumfem było zwycięstwo w drugiej edycji Ligi Narodów. Łącznie zachował 63 czyste konta.

Zakończenie reprezentacyjnej kariery nie oznacza dla niego pożegnania się z profesjonalnym futbolem. Golkiper jest bardzo ważnym punktem Tottenhamu Hotspur, z którym ma ważny kontrakt do czerwca 2024 roku.

Zobacz też:
Miły złego początek klubu Łukasza Skorupskiego
Status quo na koniec 16. kolejki La Liga

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×