Dużo emocji w drugim sparingu Lecha Poznań z Eintrachtem Frankfurt. Pachniało sensacją!

PAP / Jakub Kaczmarczyk /  Filip Marchwiński
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Filip Marchwiński

Drugi sparingowy mecz Lecha Poznań z Eintrachtem Frankfurt przyniósł więcej emocji niż pierwszy. Mistrz Polski osiągnął też lepszy wynik i był nawet bliski zwycięstwa. Ostatecznie zremisował 2:2.

W pierwszej potyczce z triumfatorem Ligi Europy podopieczni Johna van den Broma przegrali 0:1. Zaraz po tym spotkaniu obie ekipy - już w innych składach - zmierzyły się po raz drugi.

Piłkarze ze stolicy Wielkopolski znakomicie zaczęli i po 23 minutach prowadzili 2:0. Wynik otworzył Artur Sobiech, wykorzystując podanie Kristoffera Velde. Druga bramka to natomiast dzieło Niki Kwekweskiriego, który świetnie przymierzył z rzutu wolnego.

Eintracht w tym okresie nie pokazywał dobrego futbolu, mimo to przed przerwą udało mu się złapać kontakt za sprawą płaskiego uderzenia Lucasa Alario. Na niespełna kwadrans przed końcem wyrównał natomiast Aurelio Buta i mecz zakończył się remisem 2:2.

Lech zakończył sparingowe granie podczas zgrupowania w Dubaju i w sobotę wraca do Polski.

Następny sprawdzian czeka ekipę Johna van den Broma 21 stycznia. Wtedy na Stadionie Miejskim podejmie ona Hansę Rostock.

Mistrz Polski zajmuje aktualnie 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy z dorobkiem 28 pkt. (ma jedno zaległe spotkanie do rozegrania). Rundę wiosenną rozpocznie w piątek 27 stycznia o godz. 20.30, gdy w ramach 18. kolejki zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec.

Lech Poznań - Eintracht Frankfurt 2:2 (2:1)
1:0 - Artur Sobiech 11'
2:0 - Nika Kwekweskiri 23'
2:1 - Lucas Alario 41'
2:2 - Aurelio Buta 78'

Składy:

Lech Poznań: Dominik Holec - Mateusz Żukowski, Alan Czerwiński, Bartosz Tomaszewski (44' Patryk Olejnik), Antoni Kozubal, Nika Kwekweskiri (46' Joao Amaral), Afonso Sousa, Heorhij Citaiszwili, Filip Marchwiński (88' Maksymilian Dziuba), Kristoffer Velde, Artur Sobiech.

Eintracht Frankfurt: Diant Ramaj (46' Jens Grahl) - Kristijan Jakić, Faride Alidou (46' Paxten Aaronson), Sebastian Rode (75' Mehdi Loune), Almamy Toure, Rafael Borre, Makoto Hasebe, Lucas Alario, Timothy Chandler, Aurelio Buta, Christopher Lenz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu

Komentarze (0)