Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

To się Santos zdziwi. "Szkoda czasu i nerwów" (OPINIA)

Fernando Santos w tym tygodniu przeprowadzi się do Warszawy, ale to... strata czasu i nerwów. Do Portugalczyka jeszcze nie doszło, że "Lewy", Zieliński i Kiwior nie są prawdziwą twarzą polskiej piłki. Przebudzenie może być bolesne.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Fernando Santos Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Fernando Santos
Robert Lewandowski tym razem gola nie strzelił, ale po wygranej z Sevillą (3:0) Barcelona odskoczyła Realowi Madryt na 8 punktów (tabela TUTAJ). To przewaga, jakiej krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Duma Katalonii nie powinna zmarnować.

Sukcesy "Lewego" nam jednak spowszedniały i nawet to, że zostanie mistrzem kraju po raz dziewiąty z rzędu, a po raz dwunasty w ogóle, nie robi na nikim specjalnego wrażenia. Wydarzeniem byłoby przerwanie tej serii.

Ten sezon może być jednak wyjątkowy dla polskiego piłkarstwa. Poza Lewandowskim na dobrej drodze do mistrzostwa są też Bartosz Bereszyński, Hubert Idasiak i Piotr Zieliński z Napoli oraz Jakub Kiwior z Arsenalu.

ZOBACZ WIDEO: To byłby ciekawy powrót do Polski. "W grę wchodzą dwa kluby"

Neapolitańczycy w zasadzie jadą po scudetto autostradą - mają 13 punktów przewagi, a Jose Mourinho, który smak wygrania ligi zna jak mało który współczesny trener, pogratulował im już tytułu. Polacy z dużym prawdopodobieństwem zostaną mistrzami trzech z pięciu najmocniejszych lig Europy - to nie zdarzyło się nigdy wcześniej.

Fernando Santos może się więc szeroko uśmiechnąć, gdy za kilka dni wsiądzie w samolot lecący z Lizbony do Warszawy. Jego przeprowadzka do Polski to jednak... strata czasu i nerwów. Nowy selekcjoner ma silne postanowienie bywania na meczach PKO Ekstraklasy. Nie wie jeszcze jednak, że polska piłka jest jak Dr Jekyll i Mr Hyde. Dopiero boleśnie przekona się o tym, że to środowisko dwóch prędkości, a wielu jedzie pod prąd.

Wszyscy chcielibyśmy, żeby nasz futbol miał twarz "Lewego" czy Zielińskiego, ale polska piłka to nie mundialowa Al Rihla, a raczej stara biedronka. I to taka, z której uchodzi powietrze, bo rozłazi się w szwach. Pompowanie jej kolejnymi milionami nic nie daje oprócz tego, że przez moment wygląda atrakcyjniej.

Santos nie chce popełnić błędu Paulo Sousy, który ostentacyjnie ignorował polską ligę i ligowców, czym podpadł środowisku. Spóźnił się jednak na dwie pierwsze wiosenne kolejki, po których wiedziałby, że nie ma przypadku w tym, że jego poprzednicy nie czerpali z PKO Ekstraklasy.

Nie czerpali, bo źródełko wyschło. Nawet znający polską ligę jak własną kieszeń Czesław Michniewicz (i krytykujący Sousę za... dyskryminowanie ligowców) wziął na MŚ 2022 tylko trzech graczy ESA (w tym m.in. 35-letniego Artura Jędrzejczyka i 34-letniego Kamila Grosickiego) i jako pierwszy selekcjoner Polski zestawił na mecz MŚ albo ME "11" bez reprezentanta ekstraklasy.

Jakież będzie zdziwienie Santosa, gdy zorientuje się, że najskuteczniejszymi Polakami w lidze, która dała światu "Lewego", Milika czy Piątka są z oszałamiającym dorobkiem 8 bramek po 20 kolejkach wspomniany Grosicki i Szymon Włodarczyk.

Tego ostatniego Górnik promuje do transferów, dając mu strzelać rzuty karne (3 z 8 goli goli strzelił z "wapna"). Najlepsi polscy asystenci? 31-letni Damian Kądzior i Rafał Wolski, którzy z od wielkiej piłki odbili się jak od ściany. Obiecujący obrońcy? Brak. Najlepsi bramkarze ligi? Cudzoziemcy. PKO Ekstraklasa jest wydrenowana z piłkarzy, którzy mogą mieć reprezentacyjny potencjał. Kto już miał wyjechać, ten wyjechał.

W ogóle trudno wśród polskich piłkarzy (także tymi grającymi poza krajem) w wieku poborowym wskazać kogoś, kto daje przebłyski reprezentacyjnego potencjału, a kto jeszcze nie miał kontaktu z kadrą. Santos będzie musiał rzeźbić w tym samym materiale co Sousa i Michniewicz. O głębi, na którą mógł liczyć w Portugalii, musi zapomnieć.

Niektórzy spodziewają się, że Santos znajdzie - niczym Leo Beenhakker - swojego Golańskiego, Matusiaka, Łobodzińskiego czy Bronowickiego. Problem w tym, że - poza Bronowickim - ci piłkarze nie byli królikami wyciągniętymi z kapelusza, tylko przedstawicielami złotej generacji.
Fernando Santos ma awansować z Polską do Euro 2024 Fernando Santos ma awansować z Polską do Euro 2024
Pięć lat przed debiutem u Beenhakkera Golański i Łobodziński zostali mistrzami Europy U-19, podobnie jak obecni w jego kadrze Tomasz Kuszczak, Przemysław KaźmierczakSebastian Mila czy Paweł Brożek. Matusiak kręcił się w tym zespole. Dziś polskie piłkarstwo może pomarzyć o takim sukcesie. Nie ma z czego czerpać.

Nie bez przyczyny w styczniu na "eksport" z PKO Ekstraklasy do jednej z pięciu najmocniejszych lig Europy trafił tylko Said Hamulić. Bośniak, który za 2,5 mln euro przeszedł ze Stali Mielec do Toulouse FC, był w lidze przelotem - wyjechał z niej po jednej rundzie. A Davo, najlepszy strzelec ekstraklasy (9), za śmiesznie niską kwotę (650 tys. euro) tuż przed zamknięciem okienka wyfrunął do 15. drużyny ligi belgijskiej.

Poważny futbol brutalnie weryfikuje PKO Ekstraklasę. Jeśli wielkie kluby łowią w polskim stawie, to sięgają po coraz młodszych, nieprzesiąkniętych ligą albo w ogóle niedotkniętych nią piłkarzy. Wagonami kupują potencjał, który da się wydobyć, a następnie ukształtować. Kto jako 25-latek został w lidze albo do niej wrócił, ma jakiś dyskwalifikujący do wielkiej piłki defekt.

Im szybciej Santos i jego ludzie zdadzą sobie z tego sprawę, tym lepiej. Selekcjoner nie będzie miał kogo oglądać w lidze, więc jeśli szybko przestanie odwiedzać stadiony, to nie miejmy mu tego za złe i nie grillujmy go jak Sousę.

Maciej Kmita, dziennikarz WP SportoweFakty

OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP

Czy jest w PKO Ekstraklasie ktoś zasługujący na szansę w reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (33)
  • random47 Zgłoś komentarz
    Zaczynają się wykłady z wiedzy o piłce kopanej , tej z nad Wisły ale żeby to były poparte wykłady rzeczywistą wiedzą , to ja bym zrozumiał. Tylko jaką wiedzę może mieć piszący
    Czytaj całość
    ten artykuł ? Podobną do każdego kibica , więc czasami Panie Kmita warto pomilczeć trochę , bo to milczenie jest złotem a nie gawędzenie o własnych przemyśleniach.
    • Janusz Marcinów Zgłoś komentarz
      Panie Kmita bardzo durny i mało wartościowy napisał pan bzdet tekstowy. Takich "dzienikarzy"zatrudnia Fakt czy inna chaltura. Mieć nas Pan uwolni od czytania pańskich wypocin
      • KotEnio Zgłoś komentarz
        Jego " bule " zostaly wiecej niz sowicie wynagrodzone !! Takich pieniedzy w zyciu nie zarobil !!!!!!! On i jego rodak Ronaldo rozbili banki !
        • Marek D. Zgłoś komentarz
          A ja bym proponowal zeby rozne takie Kmity nie wtracaly sie trenerowi do pracy i nie narzucaly sposobu prowadzenia reprezentacji. Pan Santos wie o pilce wiecej jak pan Kmita o swoich bókserkach
          Czytaj całość
          i wiernosci zony albo chlopaka.To ze polskie kluby sprzedaja pilkarzy za grosze nie oznacza slabosci polskiej Ekstraklasy ale o pazernosci prezesow ktorzy sprzedaja to co maja najlepszego zeby dac kochance na waciki. Dobre rady niech pan Kmita zostawi listonoszowi odwiedzajacemu go w czasie gdy ten jest w redakcji.
          • levybdg Zgłoś komentarz
            polska liga to dno totalne, dla tych wszystkich eskpertow ponizej piszacych o diamentach, brylantach itd... sile naszej ligi widzimy co roku w eliminacjach do eliminacji europejskich pucharow...
            Czytaj całość
            leja nas slowacy, armency, estonczycy, luksemburczycy itd... druga rzecz to mlody pilkarz musi jak najszybciej wyjezdzac z tej bananowo-wakacyjnej ligi.. milik jasno powiedzial, ze wiecej nauczyl sie siedzac w bundeslidze, niz przez cale swoje granie w naszej pseudo lidze... na miejscu santosa olalbym lige i nikt nie powinien miec do niego pretensji, poniewaz to nie santos odpowiada za stan polskiej pilki ligowej, a odpowiadamy za to my. czyli skostnialy pzpn z polska mysla szkoleniowa, baronowie pilkarscy ktorzy niczego dobrego dla pilki, klubow, pilkarzy nie zrobili, odpowiadaja osoby zwiazane z korupcja i kupowaniem meczy jak m.in. byly selekcjoner... stan polskiej pilki to tylko i wylacznie wina nas samych...
            • Ires Zgłoś komentarz
              Nie wiem czy rżną czy nie, ale dogoniliśmy Europe,przynajmniej tę sprzed 20lat :D mamy zarobki jak 20 lat temu Niemcy czy Francja. Gdyby nie PiS to dalej byłoby 5-6 złotych na godzinę,
              Czytaj całość
              czyli poziom krajów Afryki :D
              • kareta Zgłoś komentarz
                Przecież ja już dawno temu pisałem, że jak Santos obejrzy naszych wirtuozów, to się dopiero przekona w co się wpakował. Kogo on będzie oglądał w tej naszej zapyziałej ekstra klapie.
                Czytaj całość
                Jest to prawda , że szkoda jego czasu, bo kogo on tam ma wypatrzeć Jednak Sousa dobrze o tym wiedział.
                • Lara Croft Zgłoś komentarz
                  Pierwsze co powinien zrobić Santos to usunięcie z kadry Lewandowskiego. Wtedy może spokojnie zacząć budowanie nowej kadry na swoich warunkach. Jeśli Lewandowski zostanie cała praca
                  Czytaj całość
                  Santosa pójdzie na marne.
                  • andre44 Zgłoś komentarz
                    My nie awansujemy na ME.takze nie podzielam zdania tutejszych ekspertów.wyrzucajscMICHNIEWICZS NA20LAT ZAPOMJIJCIE O AWANSACHVREPRY TYLE
                    • Ires Zgłoś komentarz
                      Trener spoko tyle że te zarobki skandalicznie wysokie. 30 tys zł. dziennie ;D żyjemy w kraju gdzie jeszcze nie tak dawno ludzie zarabiali po 5 zł a godzinę :D dopiero PiS podniósł
                      Czytaj całość
                      standard życia
                      • Arsent Zgłoś komentarz
                        Po co ten Santos ? Awans do ME raczej pewny. Będzie tam grała prawie połowa Europy. Jak coś nie tak to jest jeszcze szansa poprzez LE. Nawet trener z Dziadowej Kłody by awansował.
                        • Krakosiu Zgłoś komentarz
                          Ja oglądam czasami mecz reprezentacji. Dla mnie Lewandowski jest nic nie wart. Nie widziałem w jego wykonaniu nic. Po mistrzostwach to jest dla mnie banda amatorów. Współczuję temu
                          Czytaj całość
                          trenerowi. Facet się załamie. Jeden już uciekł. Hehe
                          • wen kroy53 Zgłoś komentarz
                            Za jeden milion złotych polskich miesięcznie to ja bym się budził 10 razy na dobę.
                            Zobacz więcej komentarzy (6)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×