Korona zrobiła krok do utrzymania. Wisła wciąż dostarczycielem punktów

Piotr Malarczyk strzelił jedyną bramkę w meczu Korona Kielce - Wisła Płock. Dla płocczan to już piąta porażka z rzędu. Kielczanie dali sobie kolejną szansę na utrzymanie.

Michał Gałęzewski 04 Marca 2023, 19:34

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Korony Kielce

Ambicjonalne zwycięstwo trenera Warty Poznań. "Przeczuwałem, że w końcu nadejdzie"

W niedzielę spotkały się dwa zespoły będące w zupełnie innej sytuacji. Korona Kielce znajdowała się w strefie spadkowej, chociaż wygrała dwa z czterech ostatnich meczów. Wisła Płock natomiast miała 8 punktów więcej od Korony, jednak przegrała cztery ostatnie mecze.

Od samego początku lepiej prezentowali się kielczanie, którzy dużo częściej przebywali pod polem karnym rywala. Brakowało jednak jakości w ofensywie. Wisła również miała swoje szanse, ale żaden z zespołów nie zdołał otworzyć wyniku spotkania.

Od początku drugiej połowy więcej do powiedzenia miała Wisła Płock, jednak podobnie jak w przypadku pierwszej części spotkania, piłkarzom zdecydowanie brakowało jakości. Niestety meczu do samego końca nie dograł zawodnik Wisły, Martin Sulek. Po tym, jak Ronaldo Deaconu uderzył go w twarz z rzutu wolnego, Sulek nie kontynuował już gry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion

W końcu Korona zdobyła bramkę. Po dośrodkowaniu fatalny błąd popełnił Krzysztof Kamiński i po tym, jak przepuścił piłkę, tę do pustej bramki skierował Piotr Malarczyk. Kielczanie wyszli na prowadzenie.

Wisła Płock nie chciała przegrać piąty raz z rzędu i próbowała atakować. Po jednej z akcji strzał Rafała Wolskiego obronił Konrad Forenc, a strzał z ostrego kąta Piotr Tomasik skończył się na uderzeniu w słupek. Obie drużyny jeszcze przed końcem spotkania miały swoje szanse, jednak gole już nie padły.

Korona Kielce wygrała 1:0 i poprawiła swoją sytuację, przedłużając swoje szanse na utrzymanie. Wisła już nie ma szans na walkę o wyższe miejsce, powoli płocczanie muszą zacząć wygrywać, by nie włączyć się o batalię o ligowy byt.

Korona Kielce - Wisła Płock 1:0 (0:0)
1:0 - Piotr Malarczyk 67'

Składy:

Korona Kielce: Konrad Forenc - Dominick Zator, Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Marius Briceag - Kyryło Petrow (81' Marcin Szpakowski) - Jakub Łukowski (74; Jacek Kiełb), Ronaldo Deaconu, Nono (62' Dalibor Takac) Dawid Błanik (63' Marcus Godinho) - Jewgienij Szykawka (83' Kacper Kostorz).

Wisła Płock: Krzysztof Kamiński - Martin Sulek (67' Igor Drapiński), Jakub Rzeźniczak, Adam Chrzanowski, Piotr Tomasik (83' Arkadiusz Pawlak) - Dominik Furman (78' Mateusz Lewandowski), Filip Lesniak - Marko Kolar (67' Igor Vallo), Mateusz Szwoch (83' Miroslav Gono), Rafał Wolski - Damian Warchoł.

Żółte kartki: Zator, Briceag (Korona), Tomasik (Wisła).

Sędzia: Daniel Stefański.

Widzów: 5834.