Włosi w strachu przed najazdem Anglików. Odwołali już jeden mecz
Reprezentacja Włoch rozpocznie eliminacje do mistrzostw Europy meczem z Anglią. Policja obawia się kolejnych starć kibiców na ulicach Neapolu.
Włoska i angielska policja współpracują, żeby na ulicach Neapolu nie doszło do podobnych starć kibiców jak przed meczem Napoli z Eintrachtem Frankfurt o wejście do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Na razie służby zdecydowały się na odwołanie towarzyskiego meczu fanów. Powodem były groźby w internecie od jednej z grup fanatyków Napoli.
Do Włoch wybiera się około 2500 kibiców z Anglii. Zostaną oni przetransportowani i eskortowani z dworca morskiego prosto na stadion. Służby nie chcą dopuścić, aby fani docierali na Stadio Diego Armando Maradona w mniejszych grupkach. Wtedy mogliby stać się celem ataków gospodarzy lub sami zaatakować miejscowych.
Większość fanów z Anglii zarezerwowała hotele w obszarze Lungomare, który ma być ściśle monitorowany przez włoskie służby. Wcześniej kibice zostaną "prześwietleni" przez Scotland Yard.
Czytaj także: Fiorentina ratuje sezon. Zejście Karola Linettego było pechowe
Czytaj także: Rewelacja Pucharu Włoch nie hamuje. Pokonała kolejnego mocarza