Minął tydzień

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja zakończyła udział w eliminacjach do mundialu, a polscy kibice wszelkimi sposobami próbują skruszyć beton. Portal SportoweFakty zaprasza na podsumowanie minionego tygodnia.

W tym artykule dowiesz się o:

Poniedziałek

W poniedziałek po raz setny w tym roku odbył się pogrzeb reprezentacji Polski. Sytuację po fatalnym meczu biało-czerwonych z Czechami podgrzał Mariusz Lewandowski, który w sobotę dumnie dzierżył opaskę kapitańską, a już dwa dni później pokazał, że na miano kapitana zupełnie nie zasługuje. O co chodzi? "Lewy" stwierdził, że dodatkową motywacją w spotkaniu ze Słowacją mógłby być bonus od Słoweńców, którym awans zapewni tylko dobry wynik Polaków. Poza tym dowiedzieliśmy się, że kadra nie zagrała w sobotę tak słabo, jak wszystkim mogłoby się wydawać. Stefan Majewski zwrócił uwagę, że niecodziennie osiąga się w wyjazdowym meczu oszałamiającą liczbę ośmiu rzutów rożnych. Podobnego zdania jest zresztą Antoni Piechniczek. Oto polska myśl szkoleniowa.

Hernan Rengifo zagra w Szachatrze Donieck? Skonfliktowany z szefami Lecha napastnik najprawdopodobniej nie przedłuży kontraktu i wyjedzie z Polski. Na razie wegetuje na zesłaniu w Młodej Ekstraklasie, a w reprezentacji Peru jest jednym z najlepszych. Ostatnio strzelił gola Argentynie. Co na to działacze z Bułgarskiej?

Fabio Cannavaro oczyszczony z zarzutu stosowania dopingu. Włoski Komitet Olimpijski uznał, że obrońca Juventusu niedozwolony środek zażył po ukąszeniu przez pszczołę. Sam zainteresowany wścieka się teraz na dziennikarzy, którzy przedwcześnie wydali na niego wyrok.

Wtorek

Przygotowania do ostatniego meczu eliminacyjnego ze Słowacją przebiegają w cieniu wielkiej akcji polskich kibiców, którzy domagają się zmian we władzach PZPN. Bojkot środowego meczu jest już pewny, ale protest przybiera też inne formy. Głos zabrali przedstawiciele sponsorów kadry, którzy podkreślają, że wspierają tylko i wyłącznie drużynę narodową, a nie centralę związkową.

Niestety do poziomu naszej dorosłej reprezentacji dostosowali się zawodnicy kadry U-21. W kompromitującym stylu przegrali z Holandią 0:4 i mają nikłe szanse na sukces w eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy. Konfrontacja z Holendrami jest kolejnym dowodem na to, że w szkoleniu młodych zawodników jesteśmy o lata świetlne za najlepszymi.

Na pocieszenie pozostaje fakt, że w EURO 2012 na pewno zagramy. Zmagania najlepszych reprezentacji Starego Kontynentu obserwować będą kibice na Bliskim Wschodzie. Prawa do transmisji imprezy zakupiła bowiem katarska telewizja Al-Dżazira, która jest jedną z największych arabskojęzycznych stacji.

Środa

Środa przyniosła nagłe załamanie pogody i murawę Stadionu Śląskiego pokryła spora warstwa śniegu. Mecz Polski ze Słowacją przebiegał więc w ekstremalnych warunkach, tym bardziej, że trybuny świeciły pustkami. Reprezentacja zagrała nieco lepiej niż z Czechami, ale ostatecznie przegrała 0:1. Kibice gości po końcowym gwizdku cieszyli się, że jadą na przyszłoroczne mistrzostwa świata, a nam pozostaje tylko narzekanie na fatalny stan piłki nożnej w naszym kraju.

Wielkimi przegranymi tych eliminacji są też Czesi, którzy zajęli trzecie miejsce w grupie. Z prowadzenia zespołu zrezygnował Ivan Hasek, a koniec reprezentacyjnej kariery ogłosił również 33-letni Marek Jankulovski.

Czwartek

Awans Argentyny na mistrzostwa świata rodził się w niesamowitych bólach, ale ostatecznie stał się faktem. Zadowolony Diego Maradona na konferencji po meczu z Urugwajem dał upust swoim emocjom i wypowiedział wiele niepochlebnych słów w kierunku dziennikarzy.

Niecenzuralne przyśpiewki na polskich stadionach nie przyniosły skutku, czas więc na akcje dyplomatyczne. Bojkot się udał, teraz kibice planują "Akcję Znicz". 24 października mają zamiar zapalić znicze pod Okręgowymi Związkami Piłki Nożnej. Symboliczny pogrzeb to pomysł medialny. Pytanie, kiedy przyjdzie czas na zmartwychwstanie?

Piątek

Tego jeszcze nie było. Media donoszą, że naszą reprezentację wspólnie z Majewskim prowadzić może Paweł Janas. Ten duet szkoleniowy z pewnością zaspokoiłby oczekiwania działaczy PZPN, ale kibiców niespecjalnie.

Słabe wyniki biało-czerwonych musiały wpłynąć na pozycję w rankingu FIFA. Polska spadła aż na 56. miejsce, a w sąsiedztwie ma takie tuzy jak Burkina Faso i Finlandia.

Na ten moment kibice Manchesteru United czekali ponad rok. Owen Hargreaves po ciężkiej kontuzji wrócił do treningów i za około trzy tygodnie ma być gotowy do gry. Wiadomość jest tym bardziej optymistyczna, że angielski pomocnik nosił się z zamiarem zakończenia kariery.

Sobota

Sobotnie mecze 10. kolejki ekstraklasy obfitowały w niespodzianki. Warszawska Legia tylko zremisowała z Piastem i mistrzostwo może sobie raczej wybić z głowy. Przełamał się inny zespół ze stolicy, Polonia, która na własnym boisku pokonała Odrę Wodzisław. Niemiły prezent sprawili swoim kibicom zawodnicy Korony Kielce, którzy u siebie przegrali z Arką 1:2.

W Anglii zmiana na fotelu lidera. Po zwycięstwie nad Boltonem na 1. miejsce awansował Man Utd. W dolne rejony tabeli powoli przesuwa się Liverpool. Tym razem The Reds bez liderów w składzie przegrali z Sunderlandem.

W Hiszpanii 1. miejsce wciąż okupuje Barcelona, ale Real traci do niej już tylko punkt. Duma Katalonii zremisowała bowiem z Valencią, a Królewscy ograli Valladolid.

Źródło artykułu: