FC Barcelona w poniedziałek (10 kwietnia) mierzyła się z Gironą w ramach 28. kolejki hiszpańskiej La Liga (więcej TUTAJ).
Robert Lewandowski w pierwszej połowie spotkania na Camp Nou w Barcelonie był kompletnie niewidoczny. Kamery telewizyjne pokazywały polskiego napastnika praktycznie tylko wtedy, kiedy ten... trzymał się za plecy!
"Robert Lewandowski jest oczywiście ostatnio w słabej formie, ale tu ewidentnie nie chodzi tylko o to. Często łapie się za plecy, mało ruchu z jego strony, wygląda jakby grał z jakimś bólem" - skomentował na Twitterze Sebastian Chabiniak z Eleven Sports.
Dziennikarz Canal+ Sport, Tomasz Ćwiąkała, również zauważył problemy kapitana reprezentacji Polski.
"Z Lewym jest coś bardzo nie tak. Kolejny raz w tym sezonie wygląda, jakby grał na blokadzie" - podsumował ekspert na portalu społecznościowym.
Zobacz:
FC Barcelona zagra z Gironą. Poznaliśmy skład
ZOBACZ WIDEO: Nowy lider obrony? "Pokazał, że jest szefem"