Kluby Polaków zagrają baraż o Serie A. Gol Nicoli Zalewskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / DeFodi Images  / Nicola Zalewski po triumfie w Lidze Konferencji Europy 2021/22
Getty Images / DeFodi Images / Nicola Zalewski po triumfie w Lidze Konferencji Europy 2021/22
zdjęcie autora artykułu

W niedzielę do wyłonienia był ostatni spadkowicz z Serie A, ale nie udało się tego zrobić. Spezia zagra w barażu o utrzymanie z Hellasem Werona. Na zakończenie sezonu Nicola Zalewski strzelił gola.

Sytuacja była ciekawa, ponieważ przed ostatnią kolejką Spezia Calcio zajmowała najniższe bezpieczne miejsce w tabeli i miała identyczną liczbę punktów jak Hellas Werona.

Spezia wybrała się do Rzymu, a jej przeciwnikiem była AS Roma. Giallorossi nie potrafili pokonać nikogo od sześciu kolejek Serie A, a ponadto mieli w nogach przegrany finał Ligi Europy z Sevilla FC. Na nic zdało się 150 minut "gry", ponieważ podopieczni Jose Mourinho zostali pokonani w konkursie rzutów karnych.

Spezia wcześnie objęła prowadzenie i pilnowała wyniku z Wiśniewskim, Recą oraz Żurkowskim w podstawowym składzie. Udawało się to do 43. minuty, w której do remisu 1:1 doprowadził Nicola Zalewski. Nieco szczęśliwie, ponieważ zaskoczył Jerorna Zoeta głębokim dośrodkowaniem. Kompromisowy wynik utrzymał się długo aż w doliczonym czasie Paulo Dybala strzelił z rzutu karnego na 2:1 i dał przełomową wygraną rzymianom.

Także przeciwnikiem Hellasu Werona był niedawny pucharowicz. Zespół ze Stadio Marcantonio Bentegodi odwiedził AC Milan. Rossoneri nie mieli już o co grać w ostatnim meczu. Tydzień temu zapewnili sobie awans do Ligi Mistrzów, a w sobotę stracili szansę na poprawienie czwartego miejsca i wskoczenie na podium. Hellas mógł wykorzystać ewentualne rozprężenie Milanu, ale nic takiego nie nastąpiło. Milan zwyciężył 3:1 i klub Dawidowicza czeka baraż na neutralnym terenie o pozostanie w Serie A.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Na zakończenie sezonu zagrała również Bologna FC. Nierówna drużyna Łukasza Skorupskiego odwiedziła Lecce, które zapewniło sobie pozostanie tydzień temu. Skorupski nie popisał się w poprzednim meczu z Napoli i miał jeszcze możliwość zmazania plamy na Stadio Via Del Mare. Już w 17. minucie stracił jednak bramkę po uderzeniu z linii pola karnego Lamecka Bandy. Bologna zdołała odpowiedzieć na tego gola w drugiej połowie i zwyciężyła 3:2.

38. kolejka Serie A:

AS Roma - Spezia Calcio 2:1 (1:1) 0:1 - Dimitrios Nikolaos 6' 1:1 - Nicola Zalewski 43' 2:1 - Paulo Dybala (k.) 90'

AC Milan - Hellas Werona 3:1 (1:0) 1:0 - Olivier Giroud (k.) 45' 1:1 - Davide Faraoni 72' 2:1 - Rafael Leao 86' 3:1 - Rafael Leao 90'

Atalanta BC - AC Monza 5:2 (2:0) 1:0 - Teun Koopmeiners 12' 2:0 - Teun Koopmeiners 45' 2:1 - Andrea Colpani 51' 3:1 - Rasmus Hojlund 74' 4:1 - Teun Koopmeiners 79' 4:2 - Andrea Petagna 81' 5:2 - Luis Muriel 90'

US Lecce - Bologna FC 2:3 (1:0) 1:0 - Lameck Banda 17' 1:1 - Marko Arnautović 51' 1:2 - Joshua Zirkzee 81' 2:2 - Remi Oudin 89' 2:3 - Lewis Ferguson 90'

Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy AS Roma rozegrała sezon na miarę oczekiwań?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)