Niemiecki bramkarz nie dał rady! Kiwior go zaskoczył [WIDEO]

Trybuny PGE Narodowego eksplodowały, gdy piłka zatrzepotała w siatce. Jakub Kiwior dał prowadzenie reprezentacji Polski w starciu z Niemcami.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
gol Kiwiora Twitter / TVP Sport / Na zdjęciu: gol Kiwiora
Od pierwszego gwizdka podopieczni Fernando Santosa nie zamierzali ułatwiać sprawy "Die Mannschaft" i mieli swoje sytuacje bramkowe. Oczy kibiców były skierowane na Jakuba Błaszczykowskiego. Wybitny Reprezentant Polski został hucznie pożegnanych po 16 minutach tej rywalizacji.

Kwadrans później padł pierwszy gol w piątkowy wieczór na PGE Narodowym. Akcję bramkową wypracowali gracze reprezentacji Polski, na których konsekwentnie stawia pochodzący z Portugalii selekcjoner.

W 31. minucie Sebastian Szymański ustawił piłkę w narożnika boiska, po czym dośrodkował w kierunku Jakuba Kiwiora. Zawodnik Arsenalu świetnie się odnalazł i uwolnił się spod opieki niemieckich obrońców.

ZOBACZ WIDEO: Duże zainteresowanie polskim trenerem. "Większe niż sądziłem"

Po strzale głową Kiwiora z trudnej pozycji, piłka skozłowała, a Marc-Andre ter Stegen wyciągnął się jak struna. Na nic zdały się starania bramkarza FC Barcelony, bo po chwili piłka wylądowała w siatce.

Tym sposobem Kiwior zdobył swoją premierową bramkę w Biało-Czerwonych barwach. 23-letni obrońca związany z Arsenalem wystąpił po raz 12. z orzełkiem na piersi.

Czytaj więcej:
Tylko posłuchaj! Tak kibice przywitali Błaszczykowskiego
Jakub Błaszczykowski. Tragiczny bohater narodowy

Czy ter Stegen mógł zachować się lepiej po uderzeniu Kiwiora?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×