Jak podaje Fabrizio Romano, Juventus osiągnął pełne porozumienie ws. sprowadzenia do Turynu Timothy'ego Weaha. "Stara Dama" zapłaci LOSC Lille za Amerykanina blisko 12 mln euro.
Klub Serie A uzgodnił także warunki umowy z samym piłkarzem. Popularny dziennikarz doniósł, że kontrakt 23-latka będzie miał charakter długoterminowy. Nieznana jest jednak suma, na jaką będzie on opiewać.
Timothy jest synem George'a Weah, który jako pierwszy Afrykanin wygrał plebiscyt na Piłkarza Roku FIFA. Podopieczny aktualnego prezydenta Liberii urodził się jednak w USA. A w wieku 14 lat wyjechał do Francji.
Przeszedł on wówczas z akademii New York Red Bulls do szkółki PSG. Paryżanie przez lata zarządzali karierą Amerykanina, aż do momentu, kiedy to zdecydowali się go sprzedać do wspomnianego Lille.
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos nie porwał polskich piłkarzy. "Nie ma chemii"
Do transakcji doszło w 2019 roku. "Les Dogues" zaoferowali Paris Saint-Germain 10 mln euro, co ostatecznie spotkało się ze zgodą na sprzedaż ze strony "Les Parisiens".
Amerykanin dla Lille rozegrał w sumie 107 meczów. W ramach nich strzelił osiem goli i tyle samo razy asystował.
Przed Juventusem pogoń za powrotem do ligowej elity. "Stara Dama" minioną kampanię zakończyła na dopiero siódmym miejscu w tabeli, na co miały ogromny wpływ odjęte punkty za przewinienia finansowe.
Podopieczni Massimiliano Allegriego wywalczyli jednak miejsce w el. do Ligi Konferencji. Wiele więc wskazuje na to, że w przyszłym sezonie znów zobaczymy ich w "europucharach".
Stało się! Manchester City zaoferował wielkie pieniądze za Anglika
Media: inwestorzy z Bliskiego Wschodu mogą przejąć Lechię Gdańsk