Już oficjalnie James Maddison został nowym zawodnikiem Tottenhamu Hotspur. Klub z Londynu wykorzystał to, że zespół Anglika, czyli Leicester City, spadł z Premier League. To sprawiło, iż 26-latek musiał szukać nowej drużyny.
Mimo że Leicester spadło z ligi, to Maddison był wyróżniającą się postacią. W minionym sezonie zdobył dziesięć bramek dla swojej drużyny. Ponadto zanotował również dziewięć asyst. Wówczas jasne stało się, że w przypadku braku utrzymania, będzie zmuszony przenieść się do lepszego zespołu.
Ostatecznie wybór padł na Spurs, mimo że sprowadzeniem Anglika zainteresowane były inne kluby Premier League, takie jak Manchester United czy też Newcastle United. Maddison podpisał pięcioletni kontrakt.
Sprzedaż 26-latka to solidny zarobek dla jego byłego już klubu. Nie dość, że otrzymał on 40 milionów funtów, to dodatkowe pięć zainkasuje z uwagi na bonusy. To na pewno pomoże w zbudowaniu zespołu, który postara się o szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii.
Tottenham dokonał już trzeciego transferu. Wcześniej na zasadzie transferu klub zasilił Dejan Kulusevski, a innym nowym zawodnikiem został również Guglielmo Vicario, który ściągnięty został z Empoli FC.
Przeczytaj także:
Sensacyjne informacje z Włoch ws. Wojciecha Szczęsnego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Holandia ma swojego Lionela Messiego?! Przepiękny drybling
Czy Tottenham Hotspur w kolejnym sezonie zajmie miejsce w top4 Premier League? 
