Tajna lista Zagłębia

Powstała lista zawodników, których zimą będzie chciało pozyskać KGHM Zagłębie Lubin. Ułożył ją między innymi Franciszek Smuda, którego wkrótce może nie być na Dialog Arena, ale… - Nie można już jej zmienić - mówi.

- Potrzebujemy świeżej krwi. Nie jestem w stanie powiedzieć, ilu zawodników zamierzamy pozyskać - dodaje obecny trener Zagłębia. Wcześniej, gdy szkoleniowcem był Andrzej Lesiak, pieniędzy na transfery nie było. Lesiak robił wycieczki do prezesa z prośbą o wzmocnienia, ale nic w tym kierunku nie robiono. Były już trener Zagłębia żalił się dziennikarzom, że prezes Paweł Jeż oszukał go.

Gdy do Lubina przybył Smuda, pieniądze na nowych zawodników od razu się znalazły. Pozyskano: Mohamadou Traore i Martinsa Ekwueme. Nie od dzisiaj wiadomo, że Smuda ma poparcie włodarzy sponsora klubu - KGHM-u. Ci chętniej dają pieniądze, kiedy trenerem jest właśnie Smuda. Zrobiono już nawet listę piłkarzy, którzy zimą mają trafić do Lubina! - Listę już zrobiliśmy i nie można jej zmienić. Rozmowy już się rozpoczęły - przyznaje szkoleniowiec.

Nawet gdy zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski, to odejdzie z Dialog Arena dopiero zimą, ale lista nie zostanie zmieniona. Nadal ci piłkarze będą w sferze zainteresowań Zagłębia. Kim są ci zawodnicy? Nie wiadomo. To tajemnica. Na pewno pozycja bramkarza nie jest najsilniejszą stroną Zagłębia. Brakuje również lewego pomocnika. Zimą z klubem pożegna się Robert Kolendowicz. Nieznana jest przyszłość Sretena Sretenovicia. Serb na samym początku sezonu doznał poważnej kontuzji kolana i w tym roku już nie zagra. Wypożyczenie wygasa wraz z końcem rundy, ale być może Sretenovic zostanie w Lubinie. Jeśli nie, to prawdopodobnie przybędzie także środkowy obrońca.

Nie wiadomo również co z linią ataku. Ta na razie jest bezradna. Zagłębie strzeliło w sumie pięć goli. Jedna bramka na dwa mecze to fatalny bilans. Ilijan Micanski, król strzelców I ligi, ma na koncie jedno trafienie. Wspomniany już Traore jest na tym samym poziomie. Niewykluczone, że Zagłębie będzie chciało sprowadzić snajpera z prawdziwego zdarzenia, który zapewni odpowiednią ilość goli.

Źródło artykułu: