Zwrot akcji ws. Francuza. Nowy stoper blisko Legii Warszawa

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

Kilka dni temu wydawało się, że Steve Kapuadi nie zostanie zawodnikiem Legii Warszawa. Z powodu ogromnych problemów w defensywie, Wicemistrzowie Polski przebili ofertę włoskiej Venezi.

Steve Kapuadi stał się zawodnikiem, wokół którego powstała duża transferowa saga. Obrońca jest piłkarzem Wisły Płock, z którą w czerwcu spadł do PKO Ekstraklasy. 25-latek z Francji nie chce grać w Fortuna I lidze, dlatego robił wszystko, aby opuścić Nafciarzy.

Kilka dni temu informowaliśmy, że Kapuadi na 99 procent nie zagra w Legii Warszawa. Stołeczni byli zmęczeni negocjacjami z Wisłą Płock, które przeciągały się w nieskończoność. Wojskowi uznali, że poszukają innej dostępnej opcji na rynku, a pozyskanie Kapuadiego potraktowali jako plan "B".

Plany wicemistrzów Polski szybko jednak zmieniły się. Legia Warszawa ma ogromne problemy ze stoperami, których po odejściu Maika Nawrockiego pozostało pięciu w składzie. Na dodatek Radovan Pankov jest kontuzjowany, a Lindsay Rose daleki jest od swojej optymalnej formy. Jak informuje dziennikarz "Polsatu Sport" Cezary Kowalski, Wojskowi postanowili przebić ofertę włoskiej Venezi ws. Kapuadiego.

ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"
[b]

[/b]Steve Kapuadi zasilił szeregi Wisły Płock latem zeszłego roku, podpisując umową do 31 grudnia 2023 roku. Francuski defensor łącznie rozegrał 28 spotkań w trykocie Wisły Płock.

Wszystko wskazuje na to, że piłkarz w najbliższych dniach pojawi się przy Łazienkowskiej 3, gdzie przejdzie testy medyczne. Ostatnio był widoczny na stadionie Legii, gdy ta grała w eliminacjach Ligi Konferencji Europy z Austrią Wiedeń. Z Legią ma podpisać trzyletni kontrakt.

Zobacz także:
Dopiero co przyleciał do Arabii. Już mają problem z Neymarem
"Przez tych idiotów". Gorąco w Danii przed meczem z Rakowem

Komentarze (4)
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
20.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Podpisywać zanim się rozmyślą albo znowu Venezia wbije, bo ta saga trwa już chyba ze 2 miesiące. 
avatar
Aaa K
20.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
PRZEKRĘT MANAGERÓW PODŁY. TYLE BYŁO U KIBICÓW RADOŚCI, ŻE TEMAT ZAMKNIĘTY. CHCEMY PRAWDZIWYCH ZAWODNIKÓW "NIE" DLA PODRÓBEK.