Odbić się od dna - zapowiedź spotkania GKS Jastrzębie - Pelikan Łowicz

W 17. kolejce rozgrywek II ligi do Jastrzębia Zdroju przyjedzie drużyna Pelikana Łowicz, która zajmuje obecnie 10 miejsce w tabeli. Jeśli jastrzębianie nie chcą po rundzie jesiennej zajmować ostatniego miejsca to w meczu z Pelikanem muszą zainkasować trzy punkty. Nie będzie to jednak łatwe zadanie, ponieważ Gieksa w tym sezonie nie potrafiła wygrać ani jednego spotkania na własny terenie.

Jeszcze dwa lata temu stadion w Jastrzębiu był nazywany twierdzą, a trzy punkty wywoziły z niego tylko nieliczne zespoły. W tym sezonie jednak zawodnicy GKS-u nie mają szczęścia do zdobywania punktów u siebie. Podopieczni Jerzego Wyrobka mają najgorszy bilans spośród wszystkich drużyn II ligi jeśli chodzi o spotkania rozgrywane na własnym terenie. W siedmiu spotkaniach zdołali zdobyć zaledwie jeden punkt. Jeśli gospodarze piątkowego meczu myślą o opuszczeniu ostatniego miejsca w tabeli będą musieli przełamać fatalną serię, i pokonać zespół Pelikana Łowicz.

W ostatniej kolejce Gieksa mimo prowadzenia do przerwy 2:1 z Ruchem Wysokie Mazowieckie, ostatecznie dała sobie wyrwać zwycięstwo przegrywając 4:2. Spory udział przy bramkach dla Ruchu mieli obrońcy GKS-u - David Gill i Dawid Szwarga, którzy zaliczyli samobójcze trafienia. Jastrzębianie po raz drugi z rzędu nie potrafili dowieźć do końca meczu korzystnego rezultatu, który utrzymywał się do przerwy. W spotkaniu z Pelikanem na pewno nie wystąpi kontuzjowany Kamil Jadach, który ma skręconą kostkę i prawdopodobnie nie wybiegnie już w tym roku na boisko.

Na drużynie Pelikana na pewno nie ciąży tak duża presja jak na ich piątkowym przeciwniku. Podopieczni Piotra Stacha, który w poprzednim sezonie był asystentem Adama Nawałki w pierwszoligowym GKS-ie Katowice, lokują się obecnie na 10 miejscu z bezpieczną 10-punktową przewagą nad strefą spadkową. Nie oznacza to jednak, że nie będą chcieli tego spotkania wygrać. Łowiczanie są obecnie w lekkim dołku o czym mogą świadczyć trzy porażki z rzędu, w tym ta z ostatniej kolejki, kiedy ulegli przed własną publicznością ostatniej wówczas Stali Rzeszów. Równie ciężko co wygrywanie, idzie zawodnikom Pelikana strzelanie bramek. W ostatnich czterech spotkaniach udało im się zaledwie raz pokonać bramkarza rywali.

Zarówno jedna i druga drużyna będą chciały w piątek przełamać swoje niechlubne serie. Jastrzębianie będą starali się wygrać po raz pierwszy na własnym boisku, a Pelikan powalczy o ligowe zwycięstwo pierwsze od pięciu kolejek. O tym, która drużyna się przełamie dowiemy się w piątkowe popołudnie.

GKS Jastrzębie - Pelikan Łowicz / Pt. 30.10.2009r. godz. 16:00

Przewidywane składy:

GKS Jastrzębie: Sławik - Szwarga, Gill, Wawrzyczek, Chrabąszcz, Kostecki, Staniek, Kukulski, Hajczuk, Janecek, Łaciok.

Pelikan Łowicz: Sabela - Krysiński, Brodecki, Gawlik, Marcinkiewicz, Osowski, Domińczak, Łochowski, Potocki, Janczarek, Neścior.

Komentarze (0)