Roberto Mancini rozwiązał kontrakt z Interem / Real czeka?
Roberto Mancini półtora roku temu stracił pracę w Interze Mediolan, ale dopiero w sobotę 31 października zdecydował się rozwiązać umowę z ekipą Nerazzurri. Do tej pory regularnie pobierał pensję do prezesa, Massimo Morattiego.
Włoch podpisał odpowiednie dokumenty nie za darmo. Inter wypłacił mu odszkodowanie w wysokości 8 mln euro. Warto podkreślić, że umowa Mancio obowiązywała jeszcze przez 3 lata, a trener za sezon pracy otrzymywał bagatela 6 mln euro.
Media spekulują, że decyzja Manciniego o rozwiązaniu umowy jest spowodowana faktem, że zgłosił się do niego Real Madryt. Hiszpanie poważnie myślą o zwolnieniu Manuela Pallegriniego.
Inter bez Balotelliego i Santona
Młody napastnik Interu Mediolan, Mario Balotelli z powodu choroby nie będzie do dyspozycji szkoleniowca Jose Mourinho w niedzielnym meczu ligowym przeciwko AS Livorno Calcio. W kadrze zabrakło także Davide Santona. Zawodnik nie otrzymał powołania na to spotkanie, bo taka była decyzja Portugalczyka.
Bramkarze: 1 Francesco Toldo, 12 Julio Cesar, 21 Paolo Orlandoni;
Obrońcy: 2 Ivan Ramiro Cordoba, 4 Javier Zanetti, 6 Lucio, 13 Maicon, 23 Marco Materazzi, 25 Walter Samuel;
Pomocnicy: 5 Dejan Stankovic, 7 Ricardo Quaresma, 8 Thiago Motta, 11 Sulley Muntari, 14 Patrick Vieira, 15 Rene Krhin, 19 Esteban Cambiasso, 30 Mancini;
Napastnicy: 9 Samuel Eto'o, 18 David Suazo, 22 Diego Milito, 89 Marko Arnautovic.
Mocno osłabiona Roma
AS Roma do konfrontacji z FC Bologną przystąpi w dość mocno osłabionym składzie. Giallorossi, którzy nie mogą się pochwalić zbyt szeroką kadrą mają problemy nie tylko z powodu kontuzji, ale i dyskwalifikacji.
Na urazy aktualnie narzekają: Francesco Totti, Nicolas Burdisso i Cerci, a za kartki pauzują: Marco Cassetti, Daniele De Rossi i Rodrigo Taddei.
Po dziesięciu kolejkach rzymianie mają na swoim koncie jedenaście punktów.
Kadra AS Romy: Andreolli, Antunes, Baptista, Julio Sergio, M. Brighi, Cerci, Cicinho, Doni, Esposito, Faty, Greco, Guberti, Juan, Menez, M. Motta, Okaka, Perrotta, Pit, D. Pizarro, Riise, Vucinić.
Cicinho wierzy w Scudetto
Wydaje się to bardzo mało prawdopodobne, a pomimo to wierzy, że AS Roma zdoła w tym sezonie wywalczyć Mistrzostwo Włoch. Brazylijczyk Cicinho jest przekonany, że Giallorossi nadal są w stanie zakończyć sezon na czele tabeli.
- Ja nadal wierze w Scudetto. Od początku sezonu to był nasz cel i możemy go osiągnąć. Roma to wielki klub i nic w tym dziwnego, że myśli o najwyższych celach. W ostatnich dniach cały czas jesteśmy bardzo skoncentrowani i jesteśmy gotowi, aby zacząć odrabiać punkty, które tracimy do reszty stawki. We Włoszech poziom jest bardzo wyrównany, dlatego jeszcze wszystko jest możliwe - powiedział.
Obecnie rzymianie mają na swoim koncie zaledwie jedenaście punktów i do będącego liderem Interu Mediolan traci już czternaście punktów.
Amauri nie zagra z Napoli
Na ponad godzinę przed meczem już wiadomo, że Brazylijczyk Amauri nie zagra przeciwko SSC Napoli. Napastnik Juventusu Turyn ma gorączkę, przez co w chwili obecnej Ciro Ferrara ma do swojej dyspozycji tylko jednego rasowego snajpera.
Od pierwszej minuty zatem na placu gry pojawi się Francuz David Trezeguet, który ostatnio coraz częściej grywa i wydaje się znajdować w dobrej dyspozycji.
Po 10. kolejkach Stara Dama ma na swoim koncie 21 punktów. W tym momencie posiada oczko przewagi nad trzecią Sampdorią Genua i traci cztery punkty do będącego liderem Interu Mediolan.
Jose Mourinho: Chcecie zrobić z Santonem to samo, co z Balotellim
Jose Mourinho na niedzielne spotkanie ligowe przeciwko AS Livorno Calcio nie powołał młodego defensora - Davide Santona i dziennikarze nie dają mu spokoju. Szkoleniowcowi Nerazzurri nie podoba się zachowanie włoskich mediów, które jego zdaniem mieszają w głowie nastoletnim zawodnikom.
- Santon zostanie wypożyczony? To pytanie nie zasługuje na odpowiedź. To pierwszy mecz, na który nie otrzymał powołania. Zawsze był z nami, w 14 spotkaniach - wyjaśnił.
- On obecnie przeżywa niespokojny moment, a dziś np. pierwsza strona jednej z gazet pisze na jego temat kłamstwo. To na pewno nie pomaga. Nie dzwoniłem do niego, a wiarygodny dziennik informuje o czymś takim. Wezwałem go do mojego pokoju i wystarczy. Próbuje się zrobić z nim to samo, co z Balotellim. Każdego dnia jedna strona dziennika poświęcona właśnie jemu - powiedział.
- Balotelli? Jest osłabiony, ma wysoką gorączkę. Taką, jaką miał podczas meczu z Palermo, nie czuje się dobrze. Jeżeli chodzi o wirus, to kwestia szczęścia. Odizolowaliśmy go od reszty drużyny, by uniknąć problemów. Sneijder zagra w Kijowie? Nie wiem. W poniedziałek będzie trenował, ale jak nie będzie w stanie wystąpić, nie wezmę go ze sobą. Chyba, że na akcję charytatywną. Nie myślę teraz o Dynamo, ale o Livorno - zapewnił.