"Myślałem, że żartuje". Peszko o sensacyjnej decyzji
Sławomir Peszko od niedawna jest trenerem Wieczystej Kraków. W rozmowie z portalem sport.pl zdradził, jak do tego doszło.
Na początku drugiej połowy września pracę stracił Maciej Musiał. Dlaczego jego następcą został Peszko, który nie ma trenerskiego doświadczenia, a w dodatku niedawno grał z tymi zawodnikami w jednej drużynie? Okazuje się, że było w tym trochę przypadku.
- Prezes razem z dyrektorem sportowym zaczęli wykonywać telefony i szukać nowego trenera. Jeden kandydat nie mógł, drugi miał ważny kontrakt, trzeci odmówił. Prezes spojrzał na mnie i spytał: "Na jaką ligę masz licencję?" - Na trzecią, na drugą - odpowiedziałem. "Nie weźmiesz tego teraz?". Myślałem, że prezes żartuje, ale nie żartował. "Może coś zmienisz" - usłyszałem. Decyzję musiałem podjąć od razu, jeszcze w jego biurze - opowiada "Peszkin" w portalu sport.pl.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?Peszko ostatecznie przyjął propozycję. W tym samym wywiadzie przyznał, że potem udał się po rady do swoich były trenerów. Rozmawiał z Adamem Nawałką, Przemysławem Cecherzem, a nawet Franciszkiem Smudą. Były piłkarz jednak nie wie, jak długo potrwa jego kariera trenerska w III-ligowym klubie.
- Nie wiem tego, naprawdę. Jak wygramy kilka meczów, to pewnie zostanę do zimy. Właściciel będzie reagował na bieżąco - komentuje.
Wieczysta pod wodzą Peszki jest liderem czwartej grupy IV ligi. Krakowianie jednak wciąż nie grają na miarę oczekiwań. Po zmianie trenera w rozgrywkach ligowych były dwa zwycięstwa i dwa remisy.
"Wali takim tekstem". Wypowiedź Peszki rozpaliła internet >>
Nowy kapitan kadry. Peszko podpowiada Zielińskiemu, co musi zrobić >>