Podopieczni Amira Ghalenoeia odnieśli w piątek drugie zwycięstwo, pokonując tym razem Hongkong 1:0. Decydujący gol padł w 25. minucie, a zdobył go precyzyjnym płaskim strzałem przy dalszym słupku Mehdi Ghayedi.
Rozmiary tego triumfu są skromne, biorąc pod uwagę, że rywalem Irańczyków była dopiero 150. reprezentacja w rankingu FIFA. Nie zmienia to faktu, że główny faworyt grupy C gromadzi już 6 pkt. i jest pewny udziału w 1/8 finału Pucharu Azji.
Ali Gholizadeh po raz kolejny spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych. Skrzydłowy Lecha Poznań nie ma aktualnie tak mocnej pozycji w kadrze jak wcześniej, a jest to związane z jego długotrwałą nieobecnością spowodowaną kontuzją. Przez nią opóźnił się też debiut 27-latka w ekipie ze stolicy Wielkopolski.
W ostatnim meczu grupowym Iran zmierzy się ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.
Hongkong - Iran 0:1 (0:1)
0:1 - Mehdi Ghayedi 24'
M | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Iran | 2 | 2 | 0 | 0 | 5:1 | 6 |
2 | Zjednoczone Emiraty Arabskie | 2 | 1 | 1 | 0 | 4:2 | 4 |
3 | Palestyna | 2 | 0 | 1 | 1 | 2:5 | 1 |
4 | Hongkong | 2 | 0 | 0 | 2 | 1:4 | 0 |
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Bramka "stadiony świata"