"Nie chcę o tym rozmawiać". Lewandowski szybko uciął spekulacje

Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Od przyszłego sezonu FC Barcelona będzie miała nowego szkoleniowca. W mediach przewija się lista kandydatów na następcę Xaviego. O komentarz do tej sprawy kataloński "Sport" poprosił Roberta Lewandowskiego, jednak napastnik uciął temat.

Pod koniec stycznia FC Barcelona przegrała z Villarreall 3:5 na swoim stadionie w meczu 22. kolejki La Ligi. Po spotkaniu z ust Xaviego padła jasna deklaracja - po zakończonym sezonie rezygnuje z posady trenera Dumy Katalonii. Poprowadzi on jednak zespół do końca bieżących rozgrywek.

W mediach błyskawicznie ruszyła lawina plotek, kto może przejąć stery FC Barcelony po Xavim. W gronie potencjalnych kandydatów przewijają się nazwiska m.in. Hansiego Flicka, Antonio Conte czy Juergena Kloppa. O swoje preferencje, jeśli chodzi o wybór trenera, zapytany został Robert Lewandowski.

Dziennikarz katalońskiego "Sportu" wymienił nazwiska niemieckich trenerów: Nagelsmanna czy wspomnianych już Flicka i Kloppa (wcześniej Lewandowski współpracował z nimi w Bayernie Monachium). Kapitan reprezentacji Polski nie dał się jednak podpuścić i odpowiedział w wymijający sposób.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kopnął spod własnej bramki. Zdobył wymarzonego gola

- Pracowałem też z Guardiolą i Ancelottim, z wieloma trenerami, ale teraz nie chcę rozmawiać o przyszłym sezonie, ponieważ najważniejszy jest Xavi. Jesteśmy zespołem i chcemy razem iść w tym samym kierunku. A jeśli to zrobimy, możemy osiągnąć sukces - powiedział Lewandowski.

35-letni napastnik stanął w obronie obecnego jeszcze trenera FC Barcelony. Robert Lewandowski zaapelował także, by wszyscy skupili się nie na tym, co będzie po sezonie, lecz na tym, co tu i teraz.

- Rozumiem, co to wszystko dla niego (Xaviego, przyp. red.) znaczy: jest z Barcelony, był piłkarzem, a teraz jest trenerem. Z emocjonalnego punktu widzenia jest to bardzo trudne i doskonale go rozumiem. Nie tylko jego, ale i jego rodzinę. Dlatego prosi, abyśmy wszyscy skupili się na tym sezonie - zaznaczył.

Na znalezienie następcy Xaviego władze FC Barcelony mają jeszcze trochę czasu. Wiadomo jednak, że w klubie nie ma jednomyślności (więcej o tym fakcie przeczytasz pod TYM LINKIEM).

Komentarze (14)
avatar
no nie mogie
11.02.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
hahahahahh uciął spekulacje czy nie uciął, to bez znaczenia, pokwiczeć zawsze można, co nie, przegrywy? Wciąż te same ćwoki pod każdym artykułem....... :-D 
avatar
pielęgniarz
9.02.2024
Zgłoś do moderacji
3
11
Odpowiedz
#Adam100/Zakład stolarski oraz pacjenci znaczeni czarnym i czerwonym stemplem podczas terapii komputerowej mają uwalnianą z kaftana część 1 ręki do łokcia. 
avatar
ŚwiniobicieSektyTresera
9.02.2024
Zgłoś do moderacji
24
4
Odpowiedz
Żałosny drewniaku każdy nowy trener odsyła cię na trybuny. Jesteś za słaby na ławkę rezerwowych fajtłapo! 
avatar
Zakład stolarski
9.02.2024
Zgłoś do moderacji
11
4
Odpowiedz
Czy on potrafi coś powiedzieć oprócz chrumchrum ? 
avatar
Dendrolog
9.02.2024
Zgłoś do moderacji
2
4
Odpowiedz
Jakby zaczął rozmawiać to by musiał powiedzieć, że zawiódł pokładane nadzieje przez trenera, bierze z kasy Barcelony znacznie więcej niż daje, było też nagranie na którym zepsuł im stadion i sz Czytaj całość