Wysoka porażka Granady. Grał Kamil Jóźwiak

PAP/EPA / PAP/EPA/Julio Munoz / Kamil Jóźwiak jest w ostatnich meczach podstawowym zawodnikiem Granady
PAP/EPA / PAP/EPA/Julio Munoz / Kamil Jóźwiak jest w ostatnich meczach podstawowym zawodnikiem Granady

Po trzech meczach bez porażki piłkarze Granady znaleźli pogromcę. Przedostatni zespół La Ligi przegrał 0:3 na wyjeździe z Sevillą. Drużyna ma już tylko matematyczne szanse na utrzymanie.

Cudu nie będzie. Piłkarze Granady ostatnio w La Lidze regularnie punktowali, ale sytuacja zespołu w tabeli wciąż była fatalna.

W niedzielę, w meczu kończącym 34. kolejkę rywalem przedostatniej drużyny Primera Division była odradzająca się Sevilla.

W podstawowej jedenastce gości wybiegł Kamil Jóźwiak. Polak rozegrał całe spotkanie. Natomiast Kamil Piątkowski mecz obejrzał z ławki rezerwowych.

Granada potyczki nie będzie mile wspominać. Gospodarze już w 11. minucie otworzyli wynik. Siedem minut po zmianie stron Sevilla dołożyła drugą bramkę, a w 80. minucie Dodi Lukebakio ustalił wynik gry.

Mała niespodzianka w drugim wieczornym spotkaniu La Ligi. Pewna już spadku Almeria wygrała po raz drugi w sezonie pokonując na boisku rywala Rayo Vallecano 1:0.

Sevilla FC - Granada CF 3:0 (1:0)
1:0 - Acuna 11'
2:0 - En Nesyri 52'
3:0 - Lukebakio 80'

Rayo Vallecano - UD Almeria 0:1 (0:1)
0:1 - Lozano 30'

Czytaj także:
Koszmar FC Barcelony! Dziesięć zabójczych minut
Liga Mistrzów coraz bliżej. Skuteczna odpowiedź Atletico Madryt

ZOBACZ WIDEO: Kwiatkowski ostro o kadrze Santosa. "Piłkarze nie wiedzieli, o co mu chodzi"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty