Stal Stalowa Wola jest blisko zapewnienia sobie miejsca w barażach o wejście do Fortuna I ligi, a i niewykluczone matematycznie jest wywalczenie bezpośredniego awansu. Drużyna z Podkarpacia znalazła się na trzecim miejscu w tabeli dwa punkty za wiceliderem Kotwicą Kołobrzeg. Zespół znad morza zagra w niedzielę na własnym stadionie z Hutnikiem Kraków.
Stal wróci z kompletem punktów ze Stężycy, gdzie zwyciężyła 2:0 z Radunią. Gospodarze wyszli na boisku w składzie wypełnionym młodzieżowcami i stracili gole po strzałach Jakuba Górskiego. Po przerwie pomocnik wykorzystał rzut karny, powiększył własny dorobek strzelecki w tym sezonie do pięciu goli i odebrał Raduni nadzieję na zapunktowanie.
Bramki Jakuba Górskiego to jedyne w piątek na drugoligowych boiskach. W innym meczu GKS Jastrzębie zremisował 0:0 z Wisłą Puławy. Zespoły podzieliły się punktami i nocują na bezpiecznym miejscu w tabeli. Wisła ma dwa punkty więcej niż otwierająca strefę spadkową Skra Częstochowa, a GKS ma o punkt więcej. W sobotę i w niedzielę piłkarze obu klubów będą czekać na inne wyniki przedostatniej kolejki sezonu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
33. kolejka II ligi:
Radunia Stężyca - Stal Stalowa Wola 0:2 (0:1)
0:1 - Jakub Górski 24'
0:2 - Jakub Górski (k.) 61'
GKS Jastrzębie - Wisła Puławy 0:0
Tabela II ligi:
Czytaj także: Wisła Kraków wzmacnia skrzydła. Doświadczony Albańczyk ma pomóc w awansie
Czytaj także: Wisła zrezygnowała z piłkarza. Nie przeszedł testów medycznych