Mallorca wygrała przegrany mecz. Cztery gole w Vigo

PAP/EPA / PAP/EPA/Rodrigo Jimenez / Mallorca na koniec sezonu mogła cieszyć się z wygranej
PAP/EPA / PAP/EPA/Rodrigo Jimenez / Mallorca na koniec sezonu mogła cieszyć się z wygranej

Niedziela to ostatni dzień sezonu La Ligi. W popołudniowych potyczkach sporo się działo. Przegrany mecz wygrała Mallorca. W pozostałych dwóch potyczkach zanotowano remisy.

Bez większych emocji rozgrywana jest 38. kolejka La Ligi. W niedzielę w meczu o tzw. pietruszkę do końca ważyły się losy spotkania Getafe z Mallorką. Gospodarze od początku 2. części prowadzili 1:0. Goście w końcówce spięli się i w doliczonym czasie zdobyli dwa gole.

Cztery bramki padły w Vigo. Zadowolona z utrzymania Celta dwukrotnie musiała gonić Valencię i dwukrotnie jej się to udało. Potyczka zakończyła się podziałem punktów.

Remis zanotowano także w meczu beniaminków. Las Palmas i Deportivo Alaves zadały sobie po ciosie. Wynik nie krzywdzi żadnej z drużyn.

Getafe CF - RCD Mallorca 1:2 (0:0)
1:0 - Alvarez 48'
1:1 - Muriqi 90'
1:2 - Maffeo 90+3'

Celta Vigo - Valencia CF 2:2 (0:1)
0:1 - Dominguez (sam.) 5'
1:1 - Aspas (k.) 49'
1:2 - Mari 62'
2:2 - Douvikas 62'

UD Las Palmas - Deportivo Alaves 1:1 (0:0)
0:1 - Vicente 50'
1:1 - Cardona 71'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Real Madryt 38 29 8 1 87:26 95
2 FC Barcelona 38 26 7 5 79:44 85
3 Girona FC 38 25 6 7 85:46 81
4 Atletico Madryt 38 24 4 10 70:43 76
5 Athletic Bilbao 38 19 10 9 61:38 67
6 Real Sociedad 38 16 12 10 51:39 60
7 Real Betis 38 14 15 9 48:45 57
8 Villarreal CF 38 14 11 13 65:65 53
9 Valencia CF 38 13 10 15 40:45 49
10 Deportivo Alaves 38 12 10 16 36:46 46
11 Osasuna Pampeluna 38 12 9 17 45:56 45
12 Getafe CF 38 10 13 15 42:54 43
13 Sevilla FC 38 10 11 17 48:54 41
14 Celta Vigo 38 10 11 17 46:57 41
15 RCD Mallorca 38 9 14 15 34:45 41
16 UD Las Palmas 38 10 10 18 33:47 40
17 Rayo Vallecano 38 8 14 16 29:48 38
18 Cadiz CF 38 6 15 17 26:55 33
19 UD Almeria 38 4 11 23 44:75 23
20 Granada CF 38 4 9 25 38:79 21

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

Komentarze (0)