Co dalej z trenerem Wisły Kraków? Sensacyjny zwrot w sprawie Alberta Rude?!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Albert Rude
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Albert Rude
zdjęcie autora artykułu

Choć Wisła zdobyła Puchar Polski, to w lidze zawiodła na całej linii. "Biała Gwiazda" nie awansowała do baraży o Ekstraklasę, co postawiło pod znakiem zapytania przyszłość jej hiszpańskiego trenera. Co więc z Albertem Rude? WP zajrzała za kulisy.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnie tygodnie to prawdziwy rollercoaster dla wszystkich związanych z Wisłą Kraków. Najpierw wspaniały triumf w finale Pucharu Polski, ale potem nieudana walka o powrót do Ekstraklasy. Porażki w końcówce sezonu tak mocno wstrząsnęły klubem, że ma w nim dojść do dużych zmian. We wtorek z klubem oficjalnie pożegnał się Kiko Ramirez, dyrektor sportowy. Ale czy na tym koniec zmian? WP SportoweFakty zajrzały za kulisy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!

Na włosku wisi/wisiała też posada Alberta Rude. Hiszpański trener nie wykonał głównego zadania, więc jego pożegnanie z Wisłą nie byłoby dla nikogo zaskoczeniem. Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl poinformował nawet, że Rude jest już bardzo bliski opuszczenia Wisły. Podobne informacje docierały i do nas, ale…

Nowy kontrakt dla trenera? Niektóre źródła przekonują nas, że finisz tej historii może być zupełnie odmienny. Jak usłyszeliśmy, Wisła miała zaproponować Rude nową umowę. Miałaby obowiązywać przez najbliższy sezon. Dotarły do nas również informacje, że Hiszpan miałby poszerzone kompetencje, ale wiele wskazuje na to, że to akurat nie do końca prawda, bo inni, będący blisko tematu, zapewniają, że Rude woli się skupiać na trenowaniu, a nie na przeprowadzaniu transferów.

Niemniej wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie Wisła będzie funkcjonować bez dyrektora sportowego, co akurat nie jest przypadkiem zbyt odosobnionym w świecie piłki. Natomiast co do przyszłości Rude. Tak naprawdę piłka jest po jego stronie, a Hiszpan ma czas do końca tygodnia, aby dać odpowiedź. Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, to Wisła najprawdopodobniej skieruje się w stronę polskich trenerów, bo ich też miała na liście zanim postawiła na Rude.

Puchar może dać 13 milionów

Natomiast wracając jeszcze do kwestii finansowych. Klub szacuje, że wpływy związane ze zwycięstwem w Pucharze Polski mogą wynieść do 13 mln złotych, nawet w przypadku przegrania wszystkich meczów w europejskich pucharach. A to bardzo duży zastrzyk finansowy, który ma pomóc funkcjonować w nowym sezonie.

Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty