Koniec kariery gwiazdora? Grozi mu dożywotnia dyskwalifikacja

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Lucas Paqueta może mieć przechlapane
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Lucas Paqueta może mieć przechlapane
zdjęcie autora artykułu

W maju Lucas Paqueta został oskarżony przez brytyjską federację o złamanie przez niego przepisów dotyczących hazardu wśród piłkarzy. Okazuje się, że kara może być drakońska - mówimy nawet o dożywotniej dyskwalifikacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Może na początek w skrócie małe przypomnienie. Lucas Paqueta został oskarżony o grę w zakładach bukmacherskich z kont należących do osób z otoczenia zawodnika. Zakłady miały dotyczyć meczów, w których Paqueta pojawiał się na boisku.

Najprościej mówiąc: chodziło o to, że miał celowo otrzymać żółte kartki w czterech spotkaniach. Śledztwo trwało ponad pół roku. On sam jednak nie przyznawał się do winy i do 3 czerwca miał czas, by złożyć stosowne wyjaśnienia.

Ale angielska federacja raczej się nie ugnie. Wręcz przeciwnie, jak informuje "The Sun", FA żąda dożywotniej dyskwalifikacji dla brazylijskiego pomocnika, jeśli zostanie on uznany za winnego.

I tu podawany jest przykład. Obrońca Stratford Town Kynan Isaac został zdyskwalifikowany na dziesięć lat za obstawianie samego siebie w meczu Pucharu Anglii w 2021 roku. Z kolei obrońca Lincoln City Bradley Wood został skazany na sześcioletnie wygnanie za umyślne złapane dwie żółte kartki w meczu Pucharu Anglii trzy lata wcześniej. Teraz sprawa jest znacznie bardziej poważna.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można oglądać w nieskończoność! Cudowne uderzenie w futsalu

"The Sun" ujawnia, że jeden z zakładów postawionych na Brazylijczyka, że ten otrzyma żółtą kartkę był o wartości zaledwie siedmiu funtów.

I to samo źródło podkreśla, że w sumie około 60 osób obstawiło zakłady, że Paqueta zostanie ukarany żółtą kartką w jednym lub we wszystkich czterech meczach, a stawki wahały się od zaledwie 7 do 400 funtów, co dało łączne wygrane w wysokości 100 tys. funtów. Seria małych zakładów była zawierana u wybrzeży Rio de Janeiro, co skierowało podejrzenia na Paquetę i wówczas rozpoczęło się śledztwo.

Prawnicy zawodnika mają teraz czas na ustosunkowanie się do sprawy. Biorąc pod uwagę, że na szali jest kariera zawodnika, proces może potrwać bardzo długo.

Paqueta aktualnie przebywa w Brazylii i ma nadzieję wystąpić tego lata w Copa America.

CZYTAJ TAKŻE: Ronaldo się nie zawahał. Tak skomentował transfer Mbappe do Realu Polak cieszy się na myśl współpracy z Mourinho. "Nic nie stracę, jeśli zostanę"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty