W tym artykule dowiesz się o:
Jednym z głównych tematów w brytyjskich mediach jest niedzielny mecz w Gelsenkirchen. Na spotkanie Serbia - Anglia w ramach Euro 2024 szczególnie mobilizują się niemieckie służby, które spodziewają się prowokacji i aktów przemocy ze strony kibiców z Bałkanów.
Jak przekazało "The Mirror", do Niemiec ma udać się 5000 fanów, z czego 500 liczyć będzie grupa serbskich chuliganów. Na większe wsparcie będzie mogła liczyć tego dnia Anglia. Szacuje się, że na mecz przyjdzie aż 40 000 kibiców.
"To rozpęta alarm, mimo że władze niemieckie upierają się, że mają plany poradzenia sobie z tym problemem i będą podawać piwo o niskiej zawartości alkoholu podczas poszczególnych meczów, a także posiadają dobrze strzeżone strefy kibica, w których zapewnią kibicom rozrywkę" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: Pierwszy trening w Hanowerze. Biało-Czerwonym towarzyszyły tłumy!
Na solidne zabezpieczenie tego spotkania nalega dyrektor naczelny Angielskiego Związku Piłki Nożnej Mark Bullingham, który liczy na to, że policja będzie bardzo dobrze przygotowana i obejdzie się w niedzielę bez żadnych nieprzyjemnych incydentów.
- Faktyczna ochrona kibiców jest sprawą UEFA i policji. Jeśli spojrzeć na naszą rolę i to, co kontrolujemy, ważne jest, jak współpracujesz. Przez ostatnie 18 miesięcy współpracowaliśmy z policją w Niemczech oraz w naszym kraju w ramach wspólnego projektu - zaznaczył.
- Z naszego punktu widzenia spełniliśmy tę rolę i naprawdę nie możemy się doczekać tego meczu. To będzie wspaniały mecz pomiędzy dwoma silnymi futbolowymi krajami o wielkim dziedzictwie, więc z niecierpliwością czekamy na pierwszy gwizdek - zakończył Mark Bullingham.
Mecz Serbia - Anglia w grupie C Euro 2024 odbędzie się w najbliższą niedzielę (16 czerwca) na stadionie Veltins Arena w Gelsenkirchen. Start o godzinie 21:00.
---> Sensacyjnie nie zagra na Euro. Tak zachowuje się po odstawieniu od kadry ---> Holendrzy wzięliby czterech Polaków do swojej jedenastki. Padły nazwiska
na Instagramie 
na Facebooku 
