Potężna afera w Łodzi. Wszystko przez decyzje miasta w sprawie stadionów

Materiały prasowe / ŁKS Łódź / Na zdjęciu: Stadion Miejski im. Władysława Króla w Łodzi
Materiały prasowe / ŁKS Łódź / Na zdjęciu: Stadion Miejski im. Władysława Króla w Łodzi

Izraelskie kluby nie mogą organizować w swoim kraju meczów w europejskich pucharach. Dwa z nich będą rozgrywać swoje spotkania w Polsce, a konkretnie w Łodzi.

Wskutek konfliktu na Bliskim Wschodzie UEFA zdecydowała, że kluby z Izraela muszą znaleźć zastępcze stadiony w innych krajach, aby móc rywalizować w rozgrywkach europejskich.

Maccabi Hajfa poinformowało, że swoje mecze rozgrywać będzie na obiekcie ŁKS-u Łódź. To nie pierwszy przypadek, kiedy ze stadionu im. Władysława Króla będzie korzystał zagraniczny klub. W 2022 roku z takiej możliwości skorzystało Dynamo Kijów.

Miasto Łódż udostępni także stadion Widzewa. Na nim zagra Hapoel Beer Szewa. Taką informację przekazał na platformie X łódzki dziennikarz - Andrzej Klemba.

ZOBACZ WIDEO: Raport z Hamburga. "Spotkanie mogło być rozstrzygnięte po kwadransie"

Ta decyzja z pewnością odbije się szerokim echem w piłkarskim środowisku. Już teraz kibice wyrażają swoje niezadowolenie i nie szczędzą słów krytyki ludziom odpowiedzialnym za taki obrót spraw.

Palestyński Związek Piłki Nożnej sformułował wniosek, w którym domaga się zawieszenia Izraela w prawach członka FIFA. Został on złożony jeszcze w marcu i czekał na rozpatrzenie. Jednak Gianni Infantino ogłosił na spotkaniu działaczy, że decyzja została odroczona i będzie podjęta na nadzwyczajnym posiedzeniu rady 25 lipca.

We wniosku zarzucono Izraelowi naruszenia prawa międzynarodowego popełnione przez wojska tego kraju w Palestynie i powołano się na ustawowe zobowiązania FIFA w zakresie praw człowieka i przeciwdziałania dyskryminacji.

Czytaj także:
Nagrali Lewandowskiego. Leczy kontuzję, a tu takie obrazki!
Polska w euforii! Tak wyszliśmy na prowadzenie w meczu z Holandią

Komentarze (0)