Czwartek i piątek (27-28 czerwca) to dni, w których nie odbywają się spotkania Euro 2024. Po zakończeniu fazy grupowej reprezentacje, które wywalczyły awans do 1/8 finału mają więcej czasu, by przygotować się do walki o miejsce w ćwierćfinale.
Do kolejnego pojedynku na mistrzostwach Europy przygotowuje się między innymi reprezentacja Anglii, która zajęła pierwsze miejsce w grupie C. Jednak zespół ten do tej pory nie zachwycił, bowiem pokonał Serbię 1:0, a następnie zremisował z Danią 1:1 oraz ze Słowenią 0:0.
Podczas czwartkowego treningu fotoreporterzy uchwycili m.in. Anthony'ego Gordona, na którego szczególnie zwrócono uwagę. Powód? Rana na brodzie, która sugeruje, że doszło do wypadku z udziałem wspomnianego zawodnika.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Koniec Euro dla Polaków! Oceniliśmy mecz z Francją
Brytyjskie media donoszą, że 23-latek w środę spadł z roweru w angielskiej bazie treningowej. To właśnie spowodowało, że doszło u niego do zadrapań i skaleczeń na brodzie, nosie czy dłoni. Nie stanęło to jednak na przeszkodzie w przygotowaniach do kolejnego meczu Anglii.
"Daily Mail" donosi, że mimo incydentu selekcjoner Gareth Southgate nie zamierza wprowadzić zakazu poruszania się na rowerze. W określone dni grupa ma czas na rekreację i to się nie zmieni.
Przypomnijmy, że kraksę na rowerze zaliczył także reprezentant Polski. Mowa o Karolu Świderskim, który przed meczem z Austrią "poleciał przez kierownicę", kiedy to kadra wybrała się na trening właśnie rowerami (więcej TUTAJ).
Piłkarzy reprezentacji Anglii w akcji zobaczymy w niedzielę, 30 czerwca. O awans do ćwierćfinału powalczą ze Słowacją. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00.
