Dunga uległ wypadkowi wczesnym popołudniem w minioną sobotę w Campina Grande do Sul w regionie metropolitarnym Kurytyby. Z doniesień przekazanych przez ge.globo.com wynika, że on i jego żona odnieśli lekkie obrażenia. Po koszmarnym zdarzeniu zostali przewiezieni do szpitala.
Najnowsze informacje zamieszczone na stronie inoticias.com.br wskazują na to, że Dunga został już wypisany ze szpitala. Podobną decyzję podjęto w kontekście jego żony.
Wypadek Dungi miał miejsce około godz. 12:30. Federalna Policja Drogowa donosi, że samochód wypadł z drogi, po czym dachował. Mundurowi przekazali też, że uczestnicy zdarzenia zostali przebadani alkomatem. Wyniki były negatywne.
Nie wiadomo, czym spowodowany był ten wypadek. Policja na razie nie podzieliła się żadnymi konkretnymi ustaleniami dotyczącymi okoliczności groźnego zdarzenia. Wskazano jedynie, że były zawodnik w pewnym momencie stracił kontrolę nad samochodem.
To niewątpliwie cud, że Dunga wyszedł z tego incydentu bez poważniejszych obrażeń. Warto wspomnieć, że właśnie on był kapitanem brazylijskiej drużyny narodowej, która w 1994 roku zdobyła czwarte mistrzostwo świata. Poza tym był selekcjonerem reprezentacji Brazylii na mundialu w 2010 roku.
ZOBACZ WIDEO: Klątwa Harry'ego Kane'a? "Nie miał dobrej formy na tym turnieju"
Czytaj także:
> Zaskakujący transfer. Kolejny Polak w MLS
> Nie mogło być inaczej. Wybrali najpiękniejszego gola Euro [WIDEO]