Wyrok dla byłego ochroniarza Lewandowskiego. Sędzia mówił o niskich pobudkach i nagannych zachowaniach

East News / TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE / Na zdjęciu: Dominik G. (z lewej)
East News / TOMASZ RADZIK/AGENCJA SE / Na zdjęciu: Dominik G. (z lewej)

W procesie zorganizowanej grupy przestępczej składającej się z kiboli Jagiellonii oprócz współwłaściciela firmy Kuchnia Vikinga, która sponsoruje PZPN, wyrok usłyszał też Dominik G. ps. "Grucha". Wyroki nie są prawomocne.

Dwa lata temu, tuż przed wylotem kadry Polski na mistrzostwa świata w Katarze, Wirtualna Polska ujawniła, że PZPN zatrudnił jako ochroniarza, który zajmował się m.in. bezpieczeństwem Roberta Lewandowskiego, Dominika G. ps. "Grucha".

Mężczyzna miał stać na czele frakcji gangu o nazwie "Prawicowa Jagiellonia". Niektórzy członkowie grupy hołdowali ideologii faszystowskiej i propagowali antysemityzm, inni czerpali korzyści z prostytucji. Sam "Grucha" był oskarżony nie tylko o przynależność do gangu, ale również m.in. o udział w bójce z kibicami Piasta Gliwice. Podczas przeszukania w jego domu policjanci zabezpieczyli faszystowskie materiały. W aktach występował na zdjęciach z hajlującymi kolegami.

Po naszym tekście prezes PZPN Cezary Kulesza, który otwarcie przyznawał, że to on stoi za zatrudnieniem "Gruchy", długo bronił ochroniarza. Twierdził, że to osoba sprawdzona, niekarana. Nie wiedział nic o przeszłości Dominika G. Jego orędownikiem był również Czesław Michniewicz, ówczesny selekcjoner kadry. Dopiero naciski współpracowników z PZPN oraz ludzi z bezpośredniego otoczenia Roberta Lewandowskiego sprawiły, że Kulesza ustąpił, a PZPN zawiesił "Gruchę". Mężczyzna na mundial do Kataru nie poleciał.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Berlina. "Wielkie zwycięstwo Hiszpanów"

Skruszeni pogrążyli byłych kolegów

Proces, w którym oskarżonym był m.in. były ochroniarz, toczył się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Zarzucanych przestępstw oskarżeni mieli dopuszczać się w latach 2009-2013.

Dominik G. zarzekał się, że jest niewinny. Sąd był innego zdania. W poniedziałek, 8 lipca - po trzech latach procesu - wydał wyrok na "Gruchę" i 45 innych osób związanych ze środowiskiem pseudokibiców Jagiellonii. Dominik G. usłyszał wyrok roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata oraz grzywnę 9 tys. zł.

- Wyrok jest nieprawomocny, będziemy się od niego oczywiście odwoływać - mówi nam adwokat Rafał Gulko.

Inną osobą, która usłyszała wyrok, jest Paweł F. To współwłaściciel białostockiej Kuchni Vikinga, która została niedawno sponsorem PZPN. Paweł F., kiedyś kibol, a obecnie biznesmen, był oskarżony - podobnie jak "Grucha" - o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz udział w bójkach z kibolami Piasta Gliwice, a także Resovii, Stali Stalowa Wola i ŁKS Łódź. Ich uczestnicy "zadawali przeciwnikom uderzenia pięścią w twarz i kopali po całym ciele". Pawłowi F. sąd wymierzył karę półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny.

W grupie, do której należeli Dominik G. i Paweł F., obowiązywała zasada całkowitego braku współpracy z policją. Niektórzy tę zasadę złamali. W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Szczęsny Szymański podkreślał, że oskarżeni uszłyszeli wyroki właśnie dzięki skruszonym kibolom, którzy poszli na współpracę z wymiarem sprawiedliwości.

Sędzia długo mówił o najcięższych czynach zarzucanych członkom gangu. Część z nich była mocno zaangażowana w propagowanie totalitarnej ideologii narodowego socjalizmu. Część miała faszystowskie poglądy. Kilkanaście osób próbowało nawet produkcji materiałów filmowych propagujących faszyzm. Nagrania zrealizowane w opuszczonych zakładach przemysłowych. Na filmach widać zamaskowane osoby z nazistowskimi symbolami a także maczetami, czym miano zastraszać środowiska lewicowe i przekonywać do ideologii faszystowskiej.

Członkowie grupy w publicznych miejscach mieli wykonywać gesty faszystowskiego pozdrowienia, jeden z nich miał malować na ścianach swastyki.

Innym wątkiem poruszanym przez sędziego było czerpanie korzyści z prostytucji przez część członków grupy. Jeden z nich był właścicielem agencji towarzyskiej, a jego koledzy pracowali tam jako ochroniarze. Sędzia mówił przy tej okazji o krzywdzie kobiet, które musiały opowiadać o traumatycznych przeżyciach na przesłuchaniach.

Innym przykładem jest porwanie na zlecenie mężczyzny zupełnie niezwiązanego ze środowiskiem kibolskim, wywiezienie go do lasu i pobicie.

Sąd potępił naganne zachowania i niskie pobudki, którymi kierowali się członkowie grupy, i podkreślił duży stopień szkodliwości społecznej ich działań. W przypadku części oskarżonych uznał, że na tyle zmienili swój sposób życia oraz nie byli zamieszani w najcięższe przestępstwa, że zdecydował o warunkowym zawieszeniu kary. Tak było w sprawie Dominika G. oraz Pawła F.

Co powie PZPN?

Zapytaliśmy PZPN i jego prezesa Cezarego Kuleszę, jak to się stało, że na przestrzeni lat udało im się nawiązać współpracę aż z dwiema osobami oskarżonymi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, które właśnie usłyszały wyroki w pierwszej instancji? Jak to możliwe, że PZPN znajduje współpracowników i kontrahentów w takich źródłach? Jaką refleksję po tym wyroku ma prezes Cezary Kulesza? Czy nadal zamierza bronić swoich decyzji i uważa, że nie popełnił żadnego błędu przy zatrudnianiu “Gruchy”? Czy PZPN zrobił coś, żeby taka sytuacja w przyszłości się nie powtórzyła?

Odpowiedzi na pytania nie otrzymaliśmy. Poniżej prezentujemy jedynie oświadczenie, jakie przesłało nam biuro prasowe PZPN (pisownia oryginalna):

"PZPN – nie będąc urzędem czy służbą – oprócz oficjalnie dostępnych w internecie informacji, nie ma jakichkolwiek możliwości sprawdzenia poszczególnych osób biznesowo powiązanych z daną firmą. Sprawdzeń takich, w przypadku np. członków zarządu, właścicieli czy członków rad nadzorczych (pod kątem ich karalności czy prowadzonych postępowań karnych czy operacyjnych) nigdy nie dokonywano.

To państwo i jego służby jest od tego by wykazać, czy podmiot działa legalnie i poinformować o tym opinię publiczną. Bez tego pozostaje oczekiwanie na deklarację poszczególnych osób na temat ich niekaralności i wiara w zasadę domniemania niewinności.

Możemy zapewnić, że PZPN działa tylko z poważnymi firmami, co do których legalności funkcjonowania nie ma wątpliwości. Ewentualne problemy prawne poszczególnych osób, niezwiązane z działalnością gospodarczą danego sponsora czy partnera stanowią problem wewnętrzny podmiotu niezależnego od PZPN i przez tenże podmiot powinny być rozwiązywane".

Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (80)
avatar
WalDual
19.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trole mówiły, że magister jest lewy i miały rację 
avatar
kozieł
19.07.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Mówili że trole są mądrzejsze od kozy ale to NIEPRAWDA 
avatar
renons
19.07.2024
Zgłoś do moderacji
14
0
Odpowiedz
Polacy pytają kiedy oczekiwana utylizacja troli - multikonciarzy. 
avatar
OszustZlewymDyplomem
19.07.2024
Zgłoś do moderacji
33
0
Odpowiedz
Polacy pytają kiedy wyrok dla obcierki za pomocnictwo i magistra za oszustwo?! Naród żąda najsurowszej kary! 
avatar
radocha Gucia
19.07.2024
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
Siema Płaski itp. przegrywy! RL urlop spędza z rodziną na basenie lub na hamaku pod palmami na swej prywatnej wyspie, a wy po powrocie spod Biedry możecie tylko pokwiczeć z kanapy, lipa, co nie Czytaj całość

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (869 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.