Hit w Hiszpanii. Co z występem Lewandowskiego?

Getty Images / Denis Doyle / Robert Lewandowski
Getty Images / Denis Doyle / Robert Lewandowski

W sobotę (24 sierpnia) FC Barcelona zmierzy się z Athletic Bilbao w 2. kolejce La Ligi. Polskiego kibica interesuje to, czy w spotkaniu wystąpi Robert Lewandowski. Hiszpańskie media znają już odpowiedź.

Sezon ligowy w Hiszpanii zaczyna nabierać rumieńców. Już w drugiej kolejce La Ligi dojdzie do hitowego starcia FC Barcelony z Athletic Bilbao. Niewątpliwie jest to jedno z najciekawiej zapowiadających się meczów podczas bieżącego weekendu.

Wszystko wskazuje na to, że nie zabraknie polskiego akcentu. "Marca", "Mundo Deportivo" i "Sport" w przewidywanych składach na to starcie uwzględniły Roberta Lewandowskiego. Tym samym Polak będzie miał okazję do powiększenia dorobku strzeleckiego.

Wszystkie trzy wspomniane portale są zgodne również co do pozostałych pozycji na boisku. Lewandowskiemu w ataku towarzyszyć będą Lamine Yamal oraz Raphinha. Linię pomocy stworzą Pedri, Marc Bernal i Marc Casado.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz

W obronie mają zagrać Alejandro Balde, Inigo Martinez, Pau Cubarsi oraz Jules Kounde. W bramce szkoleniowiec FC Barcelony, Hansi Flick, postawi na sprawdzony wybór - Marca-Andre ter Stegena.

Przypomnijmy, że po 1. kolejce Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców. To efekt dwóch strzelonych goli na inaugurację sezonu w spotkaniu przeciwko Valencii, które dały Barcelonie trzy punkty (2:1).

Początek meczu z Athletic Bilbao o godzinie 19:00. Tekstową relację live przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Hiszpanie piszą o występie Polki. "Olśniewała"

Komentarze (2)
avatar
proton
24.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Odpowiadam na pytanie w tytule artykułu: Lewandowski w drugim meczu sezonu w LaLidze po raz drugi zdobywa zwycięskiego gola. To już taki standard. 
avatar
zgryźliwy
24.08.2024
Zgłoś do moderacji
7
4
Odpowiedz
Dobrze, że Lewandowski nabija licznik karnymi. Inaczej byłoby kiepsko. Wszędzie czytamy: strzelił dwie bramki, dwie bramki ! Ależ jest fantastyczny.