Jak ustaliły WP SportoweFakty, władze klubu z Trójmiasta widziałyby na ławce Kamila Kieresia.
Jeszcze przed weekendem 50-latek był zatrudniony w Stali Mielec, lecz po porażce z Lechem Poznań (0:2) stracił tę posadę i może podjąć nowe wyzwanie.
Według naszych informacji, w Gdyni czekano na rozwój wypadków w sprawie doświadczonego trenera i niewykluczone, że Kiereś bardzo szybko znajdzie nowego pracodawcę - tym razem na zapleczu ekstraklasy.
Arka interesowała się również byłym opiekunem Świtu Skolwin Piotrem Klepczarkiem, jednak w tym przypadku sytuacja jest już jasna. Po 40-latka sięgnęła Warta Poznań, która rozstała się niedawno z Piotrem Jackiem i także poszukiwała nowego szkoleniowca.
Gdyńską drużynę tymczasowo prowadzi Tomasz Grzegorczyk, czyli były asystent Wojciecha Łobodzińskiego, którego zwolniono na początku mijającego tygodnia.
Arkowcy wygrali w piątek z Miedzią Legnica na wyjeździe (2:1) i zajmują aktualnie 6. miejsce w tabeli Betclic I ligi z dorobkiem 12 pkt.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy