Już w poniedziałek Biało-Czerwoni spotkają się na zgrupowaniu przed dwoma meczami w ramach Ligi Narodów UEFA. Selekcjoner postanowił nieco odświeżyć kadrę po tym, jak reprezentacja Polski nie wyszła z grupy na Euro 2024.
Michał Probierz zrezygnował z kilku zawodników, ale wysyłając powołania, nie zapomniał o Jakubie Moderze. To pewna niespodzianka, bo pomocnik od czerwcowego meczu z Francją (1:1) ani razu nie pojawił się na murawie.
Moder opuścił wszystkie dotychczasowe mecze Brighton and Hove Albion w tym sezonie ze względu na kontuzję prawego uda. Mateusz Borek w programie "Kanału Sportowego" skrytykował decyzję Probierza.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak trenuje najlepszy klub Europy
Według dziennikarza, Moder najzwyczajniej nie zasłużył na powołanie. Ze słów Borka wynika, że selekcjoner powinien brać pod uwagę przede wszystkim aktualną formę sportową.
- Nie rozumiem powołania dla Modera. Nie rozumiem, dla mnie to jest pomoc piłkarzowi w znalezieniu klubu. Tak jak jestem w fanklubie "Jakub Moder", tak wydaje mi się, że nie oczarował nas, a nawet zawiódł na mistrzostwach Europy. Po mistrzostwach Europy nie zagrał minuty - skomentował Borek.
Przed kadrą Probierza dwa trudne sprawdziany. Reprezentacja Polski zmierzy się na wyjeździe ze Szkocją (05.09) i Chorwacją (08.09).
Czytaj więcej:
Przykre sceny na Łazienkowskiej. Kibice Motoru zakłócili rocznicę